madziallena89 Rozumiem Cię, wiem jak to jest, odchudzać się i nic. Ale powiem Ci, że wszystko siedzi w głowie i tam trzeba szukać rozwiązania problemu. Nienawidzisz diety? To zacznij dietę, która będzie dla ciebie przyjemnością, a nie udręką. Ja tak zrobiłam i efekty są - nie tylko utrata kilogramów i centymetrów, ale świetne samopoczucie, radość i energia. Nadwaga jest problemem, ale można sobie z nią poradzić. Trzeba tylko chcieć i mocno w to wierzyć. I jakoś to pójdźie, nie od razu, ale po trochu, byle do przodu, małymi kroczkami do celu