-
aNiOolEcEk
Nie to nie jest tylko dla mężczyzny, na podobnych zasadach opiera się moja dieta. Twoim zadaniem jest po prostu dopasowanie wielkości posiłków, przejrzyj te linki które juz tu podałam. Meżczyzna po prostu powininen jeść więcej. Z tego co czytałam to- podobnie jak ja - studiujesz- zatem polecam na posiłki w srodku dnia ( czyli na uczellni) serki wiejskie, jogurty naturalne- tak aby co 2-3 godziny zawsze coś zjeść.
grubas1985
To dobrze, że wolisz chudnąć wolniej .
Co do tych otęb- to kupuj przenne- mają więcej błonnika od innych( owsianych, czy tez np. z 4 zbóż). Jeśli nawet w jogurcie za nic ich nie przełkniesz, jest druga ewentualnośc- otręby granulowane - śa z tego co pamiętam troche bardziej kaloryczne, ale naprawde smaczne.
Co do tych śniadań
- ja albo jem to co Ci już napisałam
- albo upraszczam sobie( gdy np. wstaje o 5.30 )- wtedy zalewam płatki wodą( mozna tez mlekiem - ale ja akurat mleka od dzieciństwa nie znosze- byłoby nawet lepiej) dodaję otręby rodzynki, cynamon - czsami siemię lniane( łyżeczkę) i jem to bez jogurtu
- natomiast gdy mam czas- robię sobie placek owsiany ( już mi wychodzi :P ) - do płatków dodaje mleka, jedno jajko, łyzke mąki, rodzynki(ale tym razem małe sułtańskie), otręby - wymieszam to - i na patelnie - wychodzi taki placek owsiany - smaruję go sobie do smaku dzemem domowej roboty
- inne śniadanka- - to po prostu np. kanapki z chudym twarogiem ( chleb pełnoziarnisty, ciemny) -jesli Ci się znudzi, ale powiem tak - ja jem te moje płatki juz od półtora roku i jakoś mi się nie znudziły
Inne posiłi
- to trzeba dopasowac do swoich warunków - gdzie jesteś, ile czasu przebywasz w domu - ja mam o tyle utrudnioną sytuację, że czesto wstaję bardzo wczesnie i wracam póxno- więc na uczelni jem serki wiejskie, robię sobie kanapki z chrupkiego chleba z twarogiem, do tego jakies owoce, jak znajde wolne pół godziny to jem jakąś zupe, aby miec coś ciepłego
Ale bardziej polecam bardziej zróznicowane posiłki
- z waznych zasad które pamiętam - to przed treningiem - węglowodany, po białko- np. puszka tuńczyka ( nie przejmuj się nawet jesli jest po 18tej)
- jedz sporo jajek- są naprawde zdrowe
- odpuść sobie wszystkie takie bardziej przetworzone wędliny - z rodzaju np. suche- sa naprawde wysoko kaloryczne, np. salami ma blisko 500 kcal w 100 gramach, równiez kaloryczne sa np. parówki
- całkowicie zrezzygnuj z białego pieczywa
-pij zielone, czerowne herbatki
Tutaj przykład diety - ale od razu mówię, nie wiem dokładnie dla kogo - znalzłam akurat na forum - ale ogólnie jest to dobry jadłospis :
1.Śniadanie
Płatki owsiane 100g
Mleko 0%
Rodzynki 30g
Orzechy 40g
SP80 30g
Zielona herbata
2. II śniadanie
Chleb graham 150g
Szynka z indyka 50g
Oliwa z oliwek 5g
3. Posiłek
Pierś z kurczaka 150g
Ryż 100g
Oliwa 10g
4. Posiłek
Jajecznica z 3 jaj
Chleb graham 150g
Szynka 50g
Oliwa z oliwek 10g
5. Kolacja
Twaróg chudy 80g
Tuńczyk 80g
Oliwa z oliwek 10g
Czyms takim się po prostu kieruj.
Jakby co to poszukam Ci jeszcze czegoś.
Pozdrawiam
-
Bardzo dziekuje za wskazówki
Moze nawet te otręby przełkne..
z taka motywacja...DZIS KOLEJNY KG W DÓŁ!!!!
Pozdrawiam!!;*;*
-
wielkie dzieki za wszelkie wskazówki..
mam 4 pytania:
1) chleb zwykły bardzo tuczy ? ma dużo kalorii czy jest nie zdrowy ? - bo ja go bardzo lubię, no ale jak trzeba unikac to trzeba...
2) ile moge zjescmax jajek dziennie, bo lubie ja bardzo.. tylko słyszałem że są cięzko strawne i mało zdrowe :/
3) czy moge pic haerbate zwykłą z cukrem, chociaż jedną dziennie ? - bo nigdy w życiu nie przeknam sie do zielonych, miętowych i innych odmian tylką tą przełknę, najczęsciej lubie pic wieczorem koło 21, bardzo szkodzi ?
4) obwarzanki, precle - nigdzie nie mozna znalesc o nich info ile maja kcal mozna zjesc w diecie ?
a i jeszcze jedna niejasnosc dajmy ze jem diete elegancko, przed treningiem weglowodany (co jest? co ma duzo weglowodanow?), po treningu białko - tunczyk jest idealny
do tgo cwicze codziennie rower, basen 2x tygodniu silownia 3x w tygodniu i do tego cwiczenia w domu..
co sie dzieje w organizmie ?
spala sie tluszcz , miesnie rosna ?
spala sie tluszcz i miesnie ?
spalaja sie miesnie a nie tluszcz ?
-
Powiem tak- dieta nie powinna być wyrzeczeniem czy też jakąs kara, więc jesli cos Ci wyjatkowo nie smakuje, to zawsze można z tego zrezygnować.
Ja osobiście jestem zwolenniczką zdrowego żywienia i tym się przede wszystkim kieruję w układaniu swojej diety, mniej wazna akurat dla mnie jest liczba kalorii, ale kazdy ma swoje priorytety.
Wracając do pytań:
- chleb zwykły ma mniej składników odzywczych i ogólnie jasne pieczywo jest odradzane w dietach, ale jesli wyjątkowo nie lubisz tego ciemnego, to też nic się jnie stanie
Proponowałabym na poczatek popróbować, poszukac po prostu, czy zaden chleb pełnoziarnisty Ci nie smakuje. Jeśli nie, to po prostu jedz biały ale staraj się go ograniczać.
- co do jajek - ja uważam, że optymalnie to 2,3 - z tego czytałam to kiedyś uważano, że jajka sa niezdrowe, podwyższają choleterol itd. ale następne badania wykazały, że to jednak tam nie jest, gorszy byłby majonez do tych jajej
- co do herbaty- tutaj także polecam eksperymenty - wybierz się np. kiedyś do herbaciarni i tam kup nawet po 20, 30 gram różnych herabat - zobaczysz, że dobre, prawdziwe zielone herbaty są pyszne- ja np. bardzo lubię zieloną- "truskawka na smietanie " - kiedyś podałam ją na takim małym organizowanym przeze mnie wieczorku i wszyscy byli zachwyceni ( nawet Ci, którzy przedtem deklaorali się jako przeciwnicy herbat zielonych ) , podobnie jest z herbatą czerwoną
- oczywiście czarna równiez nie jest taka zła - możesz równiez spokojnie ja pić, tylko - odradzałbym akurat z cukrem o godzinie 21 - jak chcesz pić słodka, to może na śniadanie?
Tutaj dodatkowa rada- raczej nie przechodz na słodziki, zawarty w nich aspartan jest dośc szkodliwą i rakotwórcza substancją. Oczywiście, niz złego się też nie stanie, jak z tego nie zrezygnujesz. Uważam, że wprowadzanie zbyt wielu i radykalnych zmian do żywienia równiez moze nie byc zbyt dobre, tak naprawde powooli Twój organizm sam dojdzie do tego co mu odpowiada a co nie
Pozdrawiam
Hmm nie zauwazyłam ostatniego pytania- do końca to się akurat na tym nie znam, ale to co wiem:
- w dobrze dobranych cwiczeniach spalsz i tłuszcz i przybywa Ci mięsni
- cwiczenia aerobowe, które idealnie powinny byc wykonywane rano przyjaja utracie tłuszczu ( powinny trwac conajmniej 30 min)
-cwiczenia siłowe, powinny byc wykonywane wieczorem, po nich powinien być posiłek bialkowy i one bardziej słuza wzrostowi masy mięsniowej
O to popytaj się bardziej w dziale sportowym, ja mniej o tym wiem
-
hm..ok
jeszcze 2 pytania (obiecuje to już ostatnie)
1) co z obwarzanki, precelki, ile mają kalori ? czy duzo tłuszczy białka ? a może weglowodanów - podobno tuczą...
2) co jest przed treningiem mówisz ze najlepiej dużo węglowodanów - co ma ich dużo ?
-
Hej, przepraszam, że tak późno odpsiuję, ale miałam format dysku i zajęło mi to sporo czasu ...Dodatkowo siedze nad kilkoma projektami.
Zatem wracając do tematu :
mi się te wszystkie precelki kojarza z paluszkami słonymi i ch kalorycznośc kiedyś sprawdziłam i byłam zdziwiona, że tak dużo ...., a przeciez one tak naprawde nie sycą. jak dokładnie jest z nimi to juz nie pamiętam, ale to można sprawdzić w kazdej tabeli kalorycznej - teraz większośc ma nawet rozkład na weglowodany/białko/tłuszcze - tam znajdziesz
- węglowodany mają produkty zbożowe, roslinne ( kasza, ryż, czy też nawet chleb, warzywka)
To chyba wszytsko- jakby co to pisz .
Pozdrawiam i życze wytrwałości .
-
Mineło już 2,5 tygodnia, więc pozwólcie że opisze jakie są rezultaty i efekty..
Na początku było cięzko, nawet bardzo cięzko, obecnie żołądek przywyczaił się do mniejszych ilości pokarmów i nie chodze głodny, ba czasami nawet jem bo wiem że mam zjesc...
Obecnie waże 86 kg, czuli w ciagu 18 dni spadło 10 kilo rewelacyjny wynik, dodałem kilka rzeczy jak herbata zielona, dużo więcej cwiczeń... cięzko mi w to uwierzyc ale jak codziennie się waże, codziennie trace jakieś 0,5 kg - niesamowity wynik.
Jedynie czego teraz zaczynam sie bac to mega wielkiego efektu jo-jo, i tu moja prośba bo nie chce zmarnowac tego, na co cięzko pracowałem, prosze powiedzie jak tego uniknąc i rady..please....
PS.
Trzymajcie kciuki - zbijam dalej wage
-
Hej! Ja widze tutaj zdesperowanego faceta, ktory chce schudnac jak najwiecej i jak najszybciej. Ale dojdzie i do tego co my. Tylko szkoda by bylo, zeby na wlasnych bledach. Poczytaj dokladnie co Ci tu pisza i zastosuj sie Moze bedzie troszeczke wolniej, ale na pewno lepiej. Jak schudniesz tak szybko to kilogramy wroca Ci jeszcze szybciej kiedy zaczniesz normalnie jesc. Pozdrawiam i powodzenia.
-
No właśnie - spróbuj teraz troszkę wolniej.
Daj czas organizmowi na przyzwyczajenie się do nowej wagi.
Na razie Twój rezultat jest naprawde imponujacy, ale dla organizmu jest to naprawde spora zmiana, pamiętaj o jakiś witaminach, bo przy tak szybkim odchudzaniu możesz miec jakies niedobory składników mineralnych czy witamin.
Pozdrawiam
I gratuluję takiego wyniku.
-
xatia1
Przeczytaj uważnie temat dowiesz się wiecej....
Jak już piszesz to pisz aby pomóc, a nie dołowac czy straszyc...
Czy ja się pytam czy dobrze robie ?
Pozdrówka
noelle - wiem wiem narazie postaram się podciągnąc do 80 a potem zapodam dięte 100, potem 1200 1500 - cały czas będe pilnował kg...
Co do witamin - nie martw się wcinam cały czas tabletki witaminy - i kontroluje stan swojego zdrowia, wiem że dla organizmu to musi byc niezły szok :/
WIELKIE DZIĘKI ze nie krytykujesz tylko wspierasz to dużo daje :
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki