jutro bedzie lepiej
jutro bedzie lepiej
nie mam sily i ochoty walczyc z errorami
z okazji zalozenia nowego poscika od jutra jestem na 13 tce
no dobra przyznam sie
to jest bardziej z okazji tego, ze jeszcze kilku kg chce sie pozbyc i nie przychodzi mi do glowy lepsza dieta - jak na razie
bede zdawac relacje
WPROWADZAJCIE SIE KOBIETY ZEBYM TU SAMA Z TESKNOTY NIE USCHNELA
Marchewka
juz jestem. gratuluję decyzji o 13. (tfu) ja dzis jem ziemniaki. własciwie nic mi sie nie chce jeśc. a w tych nowych spodniach to ja bede chodzić)) na bank - tylko musze mieścic sie bez problemu w rozmiar 36. teraz mam problemy zarówno z żołądkiem jak i mieszczeniem się. miałam dzis zaczać ćwiczenia ale nie dam rady. myślę o kupieniu kasety z ćwiczeniami... ale do marketu mi sie nie chce ruszyć. najchętniej zakopałabym sie we śniegu i przespała w pozycji embrionalnej do czerwca. waga mi skacze wiec jej nie sprawdzam... tylko... ide spac.
Czołem.
Dziś już pisałam na stary pościk. Ale chyba padł.
Chyba skórczył mi sie żołądek bo nawet nie jestem głodna.
Nie przekraczam 1100 kcal, a w dni robocze 900 kcal.
Codziennie rowerek 45 - 200 min (no i najlepsza gimnastyka świata) - taka na "s".
Nie wiem jak często można sie ważyć żeby nie wpaść w ogromnego dooła.
Marcheweczko - wierzę, że uda Ci się przetrwać na 13-stce. Czy kiedyś ją sprawdzałyście i z jakim rezultatem??
Trzymajcie sie cieplutko. BOMBELEK
Ja zaczęłam odchudzanie 2 stycznia własną dietą 600-800 kcal, która w sumie okazała się dość podobna do 13-nastki. Za 13 biorę się w czwartek (wypłata w środę, to zrobię sobie zakupy) Na razia nie mam na befsztyki....
Będę do Ciebie zaglądać,
trzymaj sie
Waszka
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
wiem, ze dam rade na 13 tce, juz raz ja stosowalam z dobrym rezultatem
bylam tez na glodowce - nie pamietam ilo dniowej: chyba 14
zreszta kto sledzi moje zmagania od poczatku wie, co wyrabialam)
wszystko to dzieki temu, ze jestem bardziej uparta niz osiol
schudlam juz 21 kg))))))
zostalo mi jeszcze kilka - dla lepszego samopoczucia
jak mowi Chaney - do dziela!
Marchewka pomaranczowo-zielona dzisiaj
oj wiemy wiemy. śledzimy śledzimy.))))
ha kasiull sie melduje na nowym mieszkanku)), ladniescie sie tu urządzily siostry hihihi
u mnie dietowo calkiem ok,
jestem w szooku ile sie postow namnożyło nowych łojezu
marcheweczko hmmm no to powodzenia na 13 , tylko sie nie zagalopuj)
cmok kasiull hihi pomaranczowo granatowy, a co też niech coś mam z marchewki))
bylam na spacerze
krotkim, bo strasznie zimno - ale i tak jest super
cos mi sie zdaje, ze jutro rano sobie nie pobiegam
pewnie bede wpadac w poslizg
poskacze w zastepstwie na skakance
milego tym razem wieczorku zycze
M
kawa zaliczona
skakanka tez
humor bdb
sciskam was wszystkie razem i kazda z osobna
odezwe sie jeszcze dzisiaj - siur
milego zycze
Marchewka cala w brazach dzisiaj
Zakładki