Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27

Wątek: Jak na Wasze odchudzanie reagują Wasi chłopcy??

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    A mÓj mówi az "jezuuu;/" jak widzi takie cos kosciste na ulicy ;|
    Niee..ja wiem dobrze ze lubi miec za co zlapac..
    I dobrze..bo wydaje mi sie ze nigdy nie strace tych "ksztaltów"..

  2. #22
    Guest

    Domyślnie

    hmm- wszyscy chlopcy czy faceci z jakimi się zetknęłam lubią mieć za co złapać Kiedy miałam te swoje 43 kg byłam wielce zdziwiona że na taka laske nikt uwagi nie zwraca Ale to było chore myślenie, myślenie anorektyczki... Fakt był jednak taki że wyglądałam żałośnie- skórka i kości...to juz na szczęście za mną.

  3. #23
    tycitakataka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mój mówi, że mam się nie odchudzać, że ja mu się taka podobam jaka jestem. Ale to dobrze, przynajmniej wiem, że mnie kocha. Jest cuuudny Chce schudnąc dla niego po części, ale najbardziej dla własnego samopoczucia, jakie reakcje to nie wiem, bo zaczełam kilka dni temu..a od wtedy się jeszcze nie widzieliśmy. Ale w sobote i w niedziele przyjeżdża, zobaczymy, czy schudłam coś od tego czasu.. i jaka bedzie reakcja.

  4. #24
    Guest

    Domyślnie

    Bardzo fajny temat. My z moim Miskiem poznalismy sie kiedy mialam jakies 10 kg wiecej i wlasnie wtedy mu sie spodobalam. Natomiast kiedy zaczelam sie odchudzac, to byl i nadal jest z tego powodu bardzo zadowolony. Wspiera mnie bardzo i wiem, ze w ogromnym stopniu to dzieki niemu tyle chudne. Jak nie widzimy sie dluzszy czas, to od razu zauwaza, ze schudlam i wiem, ze teraz podobam mu sie jeszcze bardziej. Ostatnio zrobilam sobie zdjecia i mu dalam, to sie od razu chwalil wszystkim dookola jaka ma ladna dziewczyne. Jak widze, jak mu sie teraz podobam, to chce mi sie jeszcze bardziej schudnac, chociaz juz mi mowi, ze cudownie wygladam i wiecej nie musze.

  5. #25
    asiunia18nh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesli chodzi o mojego chlopaka to cieszy sie z tego ze sie odchudzam sam mi sie przyznal ze mu sie podobam taka jaka jestem ale ze moglabym troszke zrzucic (nie mam mu tego za zle bo sama dobrze wiem ze musze) niestety jesli chodzi o wspieranie to kiepsko:/ jeszcze sie przy mnie objada:/

  6. #26
    Guest

    Domyślnie

    No no moj tez sie przy mnie objada!!nieladnie ale dzis mial przymusowe 8 minut na brzuch i zaczal troche doceniac to moje odchudzanie (jaka to ciezka robota) gdyby miaol jeszcze zrobic tae bo cardio , nogi i pośladki to juz by chyba mi przynosil wode do łóżka :P

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Ej z tym objadaniem..... Mój mężczyzna wczoraj po powrocie z pracy zrobił sobie BIG obiad w postaci młodych ziemniaków z grzybami na śmietanie.... A potem spytał sie mnie czy chcę czekolady albo ciasta.... Ech jest czasami rozbrajający Nadal mówi że chce żebym została właśnie taka jak teraz..

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •