Ja tez wierze, ze sie uda Najwazniejsze, to nie pozwolic aby dieta kierowala zyciem, zeby wszystko jej podporzadkowac i caly czas o niej myslec, bo mnie to wlasnie zgubilo..
Ja nigdy nie liczylam kalorii, ani nie stosowalam zadnej konkretnej ulozonej diety z gazety tylko po prostu jadlam mniej i wybieralam rzeczy, ktore wedlug mnie nie tucza za bardzo. Teraz tez tak robie, tylko oprocz tego postaram sie myslec o czyms innym, np poswiecic wicej czasu mojemu chlopakowi, bo zawsze uwazalam ze milosc w zyciu jest najwazniejsza, a potem zupelnie o tym zapomnialam i chec schudniecia przyslonila mi wszystko..
Pozdrawiam