Hej ja też sie dolacze! Witam wszystkich i trzymam kciuki. Wczoraj zaczelam!
Wersja do druku
Hej ja też sie dolacze! Witam wszystkich i trzymam kciuki. Wczoraj zaczelam!
Witaj tojatajanko, damy rade :D na jakiej jestes diecie? Napisz nam cos o sobie :)
pozdrawiam
mer.
tojatajanka witamy :)
ja dzisiaj bylam wyjatkowo grzeczna - zadnych ciast i cukierkow (wyszlo 800 kcal ). Moja pieta Achillesowa to praca - do kawy zawsze sa jakies slodycze i ciagle mnie namawiaja "poczestuj sie" " nie zaluj sobie" , a ja sie nie przyznaje,ze sie odchudzam :oops:
w weekendy jestem grzeczna :)
pzdr
Witajcie! :D
ale u nas cichutko... ja wczoraj.. w miare.. trzymalam sie 1200, no moze o 100 przekroczylam hehe, ale biegalam, siakies 25min.!, ach to jest naprawde fajne 8) polecam!! dzisiaj tez pojde, tylko nie wiem na ile, bo mam zakwasy :lol:
witam
a u mnie powolutku..wczoraj znów był grill nad jeziorkiem..ale tym razem popływalam troszke na rowerze wodnym wiec troszke spalilam i jeszcze spacerek, takze chyba ok 1000-1200 było.
pytalam wczesniej o 8 minutek na nozki ale nikt mi nie odp :( szukalam na kultura fizyczna ale tamte podane adresy wygasły..
a dzisiaj mam dylemacik czy jechac do babci rowerkiem czy samochodem..mam do niej ok 10 km. a jest sliczna pogoda :)
trzymajcie sie cieplutko!
i wszyscy wynocha zprzed komputerkow i na świerze powietrze :wink: :D
hej aniusiad
ja niestety nie za b sie znam na tych cwiczeniach na nozki, wiec nie napisalam, zaloz w "kulturze fizycznej" nowy topik po porstu, a pozniej wskakuj na rower, no wiesz - jak Ci w ogole moglo do glowy przyjsc co innego :P musisz nam tu dobry przyklad dawac hehe :lol:
mer.
mercedes22 masz racje bedzie najlepiej jak zaloze nowy topik :)
no dobra dam tutaj dobry przykladzik i dzis mykam na rowerku :)
trzymaj sie cieplo!
A ty jakie plany na dzis?
Ja wlasnie zbieram sie do ćwiczen (zbieram się i zebrać się nie moge :P).
Ale zaraz poćwicze. Jestem dzisiaj już po śniadanku (350kcal).
Wczoraj caluuuutki dzien poza miastem z moim kochaniem :) :)
Jestem coraz chudsza :D
plany na dzis.. mhm.. uczyc sie MUSZE!! :mrgreen:
i te plany sa na caly maj i caly czerwiec.. ale cos mi nie wychodzi :cry:
procz tego planuje dzis owe biegi, wlasnie sobie cwiczylam w domu troszke (ost mam 'hyzia' na pkt swojego wielkiego niejedrnego tylka i chce go troszke poprawic)
a w ogole to powinnam na innym forum siedziec, bo sie wlasnie nieszczesliwie zako****e :wink: i jakby jedrny tylek mial cos pomoc buahaha :P i to przez niego sie nie potrafie uczyc a nie przez lenistwo!! :wink: ach! Ale juz za 3 dni go zobacze :roll:
tycitakatako gratuluje wytrwalosci!
a Tyaniusiad zdaj nam prosze relacje z wycieczki :)
sciskam serdecznie was wszystkich
mer.(beznadziejnie majowa)
wlasnie weszla mama, ktora pewnie sie nie domysla ze sie odchudzam...
i z usmiechem powiedziala "rozmrazam drozdze na obwarzanki" ajc.. one sa takie pyszniutkie.. szkoda stracic okazje i nie zjesc.. zobacze :D moze troche sobie miejsca zostawie i wchlone.. tylko jednego!! ale czy na jednym sie skonczy :oops:
help :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: