Wątek: Od dzisiaj nowy wiek i nowe siły do odchudzania:)

Witajcie kochane!!!

Dzisiaj miałam dzień pełen rozrywek Najpierw pies zechlał mi ostatanie buty Pojechałam sobie kupić nowe to jakiś debil z Krakowa wymyslił sobie,że mój samochod to ten ktory jemu ukradli i przesiedziłam pół dnia na komisariacie, w domu byłam przed 18 więc zjadłąm szybko kilka pierogów i jabłko i 4 ciastka i koniec na dzisiaj bo juz po 18 było
Ale planuje jeszcze poszaleć na orbitreku i pohula-hopować

XATIA to i ja może pokombinuję z tymi pompkami damskimi skoro to moim cyuszkom :P ma pomóc hihihi a Tobie jak tam kochana po takich wysiłkach juz ostatani kilogramek zniknął Bo normalni zaparcie dążysz do celu widzę

ARMIDA no mam nadzieję,że poradzę sobie z tymi moimi 70 kg Bo jak nie to się zdenerwuję Bardzo ,a Tym nie wspieraj, wspieraj Zaczęłam troszkę czytać tam u Ciebie,ale troszkę duzo tego jest więc będę kontynuować powolutku lekturę

KACZUSZKO nie łąm się Demagorgon będzie nas wspierała także napewno i ja będę do Ciebie zglądać, razem damy radę. Sama wiesz jak to forum wspiera i jak działa na odchudzaczki. A Tobie dziękuję za odwiedzianki u mnie

Pozdrawiam Was cieplutko!!

Agniesia! No wiesz, od 4 dni codziennie jezdze na rowerku i kilogramek znikl Piekna sprawa, wciagnela mnie ta jazda strasznie. Codziennie jezdze dalej i szybciej Ale jeszcze podietkuje jakis tydzien albo dwa, a potem zobaczymy jak sie bede trzymac.

A Tobie wspolczuje takiego dnia. Przygody z policja raczej nie naleza do przyjemnych. Ale oczywiscie wszystko dobrze sie skonczylo? No i jak z tymi butami, kupilas w koncu jakies ladne? Milego wieczorku

No buciorki zdążyłam kupić I nawet mi się podobają Na szczęscie, a tego mjego głupiego psiaka to chyba za gryzienie ubrań i butów wyastruję Haha oczywiście żartuje

No nie wiem jak ta sprawa policja się skończy bo jak na razie, to samochodu nie mogę używać,tylko musi stać aż się wszystko wyjaśni Dobrze,że mam inne bo tak to by była klapa

XATIA gratuluje osiągnięcia wyznaczonej wagi naprawdę, teraz to jesteś dla mnie motywacją, tak jak i Demagorgon obydwie jesteście naprawdę wytrwałe Super

Buziaki!

Nie no ja bym się zdenerwowała jakby mojej mamusi zamochód za nic zakonfiskowali..

Dzień chyba dietowo udany więc przynajmniej tyle dobrtego..no i buciki kupiłaś
Nie wiem czy ten mój wąteczek taki ciekawy..użalałam się troszkę za dużo

Hej Agniesia!
Współczuje Ci miałaś ciężki dzionek ale na pewno nie cały był taki zły skoro masz nowy nabytek w postaci bucików. Ach ja mam hopla na ich punkcie ciągle mi ich mało tak samo torebki po prostu je kolekcjonuje. Ja zaliczyłam steperek i właśnie kładę się lulku. Dobrej nocki wszystkim pa :P

Witaj Agniesia!!!!!!!
Jestem ciekawa co tam dzisiaj u Ciebie? Jak dietka?
Bo u mnie super dzisiaj jeszcze nie było grzeszku i myślę żę najgorszy czas mam za soba bo początki są trudne
Zapraszam na moją stronę http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?p=600249

Witajcie Kochane

Jestem juz się melduję U mnie wczoraj z dietką całkiem dobrze, tylko po 21 było minimalne podjadanie,ale to już mija ponoieważ @ nadeszła i juz wszystko wraca do normy Przestają mnie kusić wszelkie grzeszki A waga pokazuje 69 więc już teraz dążę do 68 Kurcze normalnie czuję,że dam radę Hehe jeszcze bardziej mam taką pewność widząc taaaakie mocne słoneczko za oknem

Magi Słoneczko dobrze,że coraz lepeiej idzie Ci dietka i do ćwiczonek się zabrałaś Super, silna wola jest ćwiczona A z tym,że najgorszy czas masz juz za sobą to bym jeszcze troszkę poczekała,bo jenak wg mnie najgorszy czas to jakieś pierwsze 2 tygodnie niestety Ale wierzę w Ciebie i wiem,że dasz radę

Pozdrawiam Babeczki!

Dzień doberek Agniesiu!!!!!!!!!!
Jestem dzisiaj taka pełna życia bo słoneczko w końcu u nas za oknem tzn w Bydgoszczy. Dzisiaj wyjazd na działkę na grila :P
Masz rację ale ja się ciesze że w końcu zaczełam bo tak to odkładałam w czasie a to od poniedziałku lub od jutra i w końcu się przemogłam
A różne grzeszki i pokusy jeszcze mnie czekają ja sobie zdaję z tego sprawę. To uciekam pakować warzywka na działkę, zajrzę po powrocie całuski :P
Trzymaj się cieplutko tzrymam kciuki pa

dzisiaj na prawde piekna pogoda
a ja niestety musze sie uczyc
ale to tak zwykle jest,jak sie ma wolne to leje,jak trzeba sie uczyc to pogoda wprost przecudna

milego dnia i udanego dietkowania

Witajcie!!

No i jestem znowu Wczoraj bez grzeszków w sumie, dzień pełen ruhu i miłych zdarzeń z moim Miskiem A dzieiejszy dzień zapowiada się równie miło o ile moja przykro mi to pisa - nie całkiem normalna rodziieka jak to zazwyczaj bywa go nie zepsuje

Eh...później zdam relację co się dzieje

Pozdrawiam