Wątek: Dziś jest pierwszy dzień reszty mojego zycia!!!

ja mam tak jak Aczyskovelzimna - w "gorącym okresie", gdy jestem zestresowana jestem zdecydowanie bardziej narażona na objadanie się
paprykarz - Ty powinnas jednak pójśc do lekarza i dietetyka. Oni na pewno powiedzą Ci, które rzeczy możesz jeśc, bo skoro jest troche produktów, których brzuszek Ci jeśc nie daje musisz jakos zastępowac je innymi, zeby sie jakiś niedoborów nie nabawic. Ja Cie proszę - idz do lekarza. To co opisujesz jest jak jakiś koszmar senny. Musisz sobie jakoś pomóc - może tez jakies leki dostaniesz. Pisałaś, że nie chcesz się faszerowac tabletkami - ale choc doraźnie, zebyś wiedziała co wziąśc, kiedy już bedzie na prawde źle. Nie ma co tak sie męczyc po nocach, jak to miałaś ostatnio.

Ja naleze do ludzi, którym odmówic sobie fastfoodów to własciwie żaden problem. Kebaby, frytki itd-mogę łazic w tą i z powrotem pod mc donaldami i tym podobnyim barami szybkiej obsługi i po prostu mnie nie ciągnie.
Choc momencik - pizze lubie... Ale odkąd jestem na diecie nie jadłam - i chyba tez nie będzie problemem by dalej tego nie robic.
Ja niestety uwielbiam pieczywo - czasem na siłę odchodzę od chlebaka, a czasem nie...

Hej dziweczyny!!!


Anczyskovelzimna - ja też , tak mi się zdaje, jem więcej przy nauce i jak mnie stres dopada.

gocha9 - byłam u lekarza i chodzę jak coś się dzieje.. Dbam o siebie Biorę tabletki w okresach jak jest gorzej z moimi jelitami. Ale jakoś po nich przytyłam trochę. Tu sobie poczytaj jak chcesz o tej chorobie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wiesz, ja też nie lubię specjalnie fast foodów ale czasem mam ochotę na cos Czasem skuszę się na jakieś fryteczki Np. kebab w ogóle nie wchodzi w grę bo to mnie od razu zwala z nóg.

Życzę miłej niedzieli Dziewczyny!!!

Mam kolege, który to ponoc ma. Tylko widząc co on je to chyba on ma zdecydownie łagodniejszą odmianę niz Ty. Triche mnie uspokoiłaś, ze masz jednak diagnoze i jednak wiesz co Ci jest i jak w razie czego sie ratowac.
Buziaki.
Do jutra

Hej!
gocha - od wczoraj boję się zjeść czegokolwiek , żeby znowu nie umierać. Hehehe dobry sposób na dietę

Zaraz znowu zasiadam do nauki bo się ciężki tydzień zapowiada. No ale muszę dac radę!!! Twarda jestem!

Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny!!! Pa!

Hej!

łeeeee, nikt mnie dzisiaj jszcze nie odwiedził
NA w- f-ie na uczelni miałam dziś oprócz ćwiczeń ciekawy wykład. Facet (straszny gaduła) opowiadał nam co trzeba jeść jak się chce schudnąć. I wiecie, co powiedział!!!??? Że tłuszcze!!! Tłumaczył to tym, że żeby spalić tłuszcz to trzeba tłuszcz dostarczyć a wtedy organizm przyzwyczai się i spali zbędny tłuszcz szybciej. Co Wy na to bo mi się wierzyć nie chce.

Lufthansa, sunshine - dzięki za pogawędki na gg!

sunshine - odbyłam dzisiaj poważną rozmowę z moim Arturem. Zwialiśmy z zajęć (ja z angielskiego a on z jakichś wykładów) i zaszyliśmy się w KFC. Oczywiście nie było jedzenia niedozwolonego tylko sałatkę Colesław zjadłam (malutką ). Doszliśmy do wniosku, że spróbujemy wszystko naprawić.

Moja waga stoi w miejscu ale zauważyłam, że mam spodnie luźniejsze! No, chyba, że się rozwlekły

Pozdrawiam!!!

Hej

Paprykarz mnie równiez się bardzo fajnie gadało na gg Dzięki za miła rozmowę

Bardzo się cieszę co do Artura Mówiłąm że sie wszystko jakoś ułozy Będę trzymać kciuki żeby wszystko dalej szło ku dobremu

No jak Ci mówiłam byłam dziśna zakupkach Kurcze nie mogę się napatrzeć na tę spódniczkę Mam nadzieję że tylko będę w nij chodziła

A ja jutro mam wf na 7.30 i mam nadzieję ze jakoś wstane :P Bo potem czeka mnie cały dzień nauki

Pozdrawiam i śle buziaki

Hej!

Sunshine - współczuję tego w-f-u tak rano. To jeszcze pół godziny wcześniej niż ja mam.

A ja dzisiaj wylądowałam u lekarza i nie byłam na zajęciach Mam uczy chore i dostałam zwolnieinie do końca tygodnia. Ale już jutro idę na zajęcia.
Kiepsko się czuję

Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny

a ja mialam turniej w kosza miedzyszkolny (nasz oczywiscie ostatnie miejsce) i cos mi sie z palcem stalo... mam takie zakwasy, ze koniec. godzina latania po boisku. jeszcze tamte maily porzadna trenerke, nie to co my, pol lekcji pali fajki, pol na nas wrzeszczy, i jakos nas nie nauczyla nic. w kazdym razie palec mi dziwnie strzela

Hej

No jakoś przeżyłam ten dzisiejszy wf Ja go nawet lubię ale ta godzina zdecydowanie mi nie odpowiada :P Co tydzień z samego rana uprawiam jobingg na nyske w formie rozgrzewki :P A dziś jak zwykle w siatkę grałyśmy i znó[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]