-
ja jestem jak duszek, znikam i pojawiam się
wiecie, jak to jest czasami nie mam sił wejść tutaj jak widzę, ze wszyscy chudną a ja tyje, zobaczyłam 80kg na wadze, troszkę się zmobilizowałam i dziś mam 77,9kg, zawsze to coś.
Pozatym przygotowuję się do obrony, bo mam w poniedziałek
a raczej udaje, ze się przygotowuję, bo robię wszystko tylko się nie uczę
Zaczęłam intensywnie jedzić rowerem, mam nadzieję, ze uda mi się wytrwać w postanowieniu, jakby pogoda taka była to nie ma problemu, gorzej jak sie zepsuje.
Zastanawiam się dzisiaj dodatkowo nad jeziorem, ale jest na etapie zastanawiania się
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki