to rzeczywiście masz problem
mój brat ma 15 lat i całe wakacje spędza sam poza domem. ale to też nie dobrze. ja na pierwsze samodzielne wakacje pojechałam po pierwszej klasie liceum. i tak było ok.
a imprezy... też zawsze miałam ograniczony czas, ale trochę dłużej mogłam siedzieć. teraz już jest luz, od kiedy jestem z Pawłem to już w ogóle się nie martwią
tzn. na poczatku trochę na temat seksu miałam pogadanek, ale się przyzwyczaili

a co do studiów. no ja będę mieszkała w domku, już rok studiowałam
no bo ja pod Poznaniem mieszkam, 45 minut autkiem i jestem
a dostałam się na dzienne

z psami jest ten problem, że jak kupisz bez rodowodu, to nie wiesz co z niego wyrośnie