Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: malo rozsadne ale to juz desperacja

  1. #1
    bunio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie malo rozsadne ale to juz desperacja

    wiec postanowilam sie z tym kims podzielic wiem ze to nie jest madre ale prosze bez uszczypliwych komentarzy typu,, marnujesz sobie zdrowie. to niemadre i tak przytyjesz"
    ale do rzeczy od jutra nic nie jem przez tydzien!!! za kazdym razm kiedy poczuje glod pije wode!!! to juz desperacja rok temu wazylam 51 kilo teraz waga wskazuje 60:/ przy wzroscie 168:/ eh musze powrocic do wczesniejszej wagi bo chyba sie pochlastam nie no zartuje sobie!! tylko to jest najgosze ze ja wlasnie lubie jesc:/ i nawet gdy nie jestem glodna mam niepowtarzalna ochote ruszania buzia:/ eh mam nadzieje ze dam rade w miesiac powinnam osiagnac swoj cel!!! trzeba znowu sie wysili c a przedewszystkim miec silna wole niewiem czy jeszcze ja mam:/ trztymajcie kciuki za zdesperowana swinkę

  2. #2
    mada88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to ciekawe co ja mam powiedzieć, kiedy przy wzroście 168 dąże do wagi 60 kg ...
    A pomysł tygodnia głodówki zostawiam bez komentarza. Sama w końcu dojdziesz dlaczego wszyscy tak to odradzają.

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Mada zgadzam sie ztoba bo mamy podobna wage i cele tyle ze ja mierze 162

    A co do godówki

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Ja tego nie skomentuje bo wiem że i tak coś zjesz ja mam w diecie glodowke co 3 dzień i wierz mi jeszcze mi sie nie udało cały dzień nic nie podjeśc w tym dniu wiec nie wierze w to ale jesli zechcialabys sie rozsadnie odchudzac to jestem z toba

  5. #5
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jako, że już sama napisałaś, że wiesz, że to niezdrowe itd pragnę tylko zaznaczyć iż wątpię, żeby się udało. Tydzień to bardzo bardzo długo. Ja tez raz na jakiś czas robię sobie jednodniową łodówkę i bardzo żadko się udaje. Chociaż mały jogurt lub owoc ale coś zawszę spałaszuję. Nawet jeśli wytrzymasz tydzień to potem organizm będzie tak spragniony jedzenia, że po prostu się na nie rzucisz. Nie lepiej ograniczyć się do 1000 kcal??? To naprawdę lepsze i zdrowsze!!!! A 60 kg przy twoim wzroście to naprawdę nie tragedia!!!
    Może, żeby się lepiej czuć jedz po prostu owoce i warzywa. Może zrób sobie dietkę oczyszczającą. Napewno lepiej się poczujesz a przynajmniej nie zaszkodzisz organizmowi.

  6. #6
    Barbarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie propozycja na schudniecie

    witam was bardzo serdecznie
    ja rowniez nie jestem za tygodniowa glodowka, bo to tylko "czasowe" lepiej jesc w malych i czestych ilosciach, najgorsze sa 2-3 dni.
    ja juz mam za soba ok 5kg mniej w 9 dni. kupilam sobie takie specjalne spodenki na rower z pianki, ala jak maja pletwonurkowie swoje kombinezony. mozna je kupic w sklepach sportowych
    ja sobie je bardzo chwale. bo jezdze codziennie po 1 godz. na rowerze i sa naprawde efekty, wracam do domku mokra jak szczur a wlasnie o to chodzi zeby sie wypocic., NAPEWNO NIE JESTEM ODWODNIONA , bo pije jak oszalala, moj mezulek, i znajomi juz zobaczyli efekty. wiec naprawde warto
    wlasnie przez te spodenki chudne tam gdzie tego chcem plus dieta, jem normalnie bez tluszczy i niepotrzebnych cukrow i rezultaty sa. aha i nie jem po 18 no jak juz jestem glodna to jabuszko lub 2 duze mandarynki
    trzymam za was kciuki, jesli bedziecie potrezbowac dodatkowych szczegolkow zapraszam pozdrawiam

  7. #7
    Sirith jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem jaka masz budowe ciala, ale 60 kg to raczej prawidlowa waga dla twojego wzrostu.
    Tydzien głodowki to gigantyczna glupota, zwlaszcza jesli jestes mloda.

  8. #8
    Barbarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja przytylam po ciazy bardzo duzo, moja normalna waga przed ciaza to 55 kg. a po ciazy ok 90 kg
    narazie jestem na etapie 65,5 kg moja wymarzona waga to chociaz 60 kg
    a juz jest mnie mniej o 5 kg w 9 dni, i spodenki juz spadaja
    zniknely 2 faldeczki z brzuszka
    wiec tak jak wczesniej pisalam, jezdze na rowerku 1 godzinne codziennie, w specjalnych piankowych spodenka, i naprawde sa rezultaty, wypacam sie na maksa,
    wiec dziewczyny bierzmy sie za siebie zebysmy na lato byly najpiekniejsze
    swiat nalezy do nas trzymam kciuki

  9. #9
    Barbarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja przytylam po ciazy bardzo duzo, moja normalna waga przed ciaza to 55 kg(wzrost 170 cm). a po ciazy ok 90 kg
    narazie jestem na etapie 65,5 kg moja wymarzona waga to chociaz 60 kg
    a juz jest mnie mniej o 5 kg w 9 dni, i spodenki juz spadaja
    zniknely 2 faldeczki z brzuszka
    wiec tak jak wczesniej pisalam, jezdze na rowerku 1 godzinne codziennie, w specjalnych piankowych spodenka, i naprawde sa rezultaty, wypacam sie na maksa,
    wiec dziewczyny bierzmy sie za siebie zebysmy na lato byly najpiekniejsze
    swiat nalezy do nas trzymam kciuki

  10. #10
    kaksamit jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bunio no to nieźle zaczynasz.... głodówka i to taka, jeśli na dodatek lubisz jeść.... wątpię, że wytrwasz... ale nie o tym chcę napisać. Moim skromnym zdanie, waga 60 kg, przy wzroście 168 to prawidłowa waga, nie wiem czy 50 kg jako cel jest wskazany.... wtedy wedle wszystkich wskaźników będziesz miała niedowagę!!!
    Ale i tak zrobisz jak chcesz...

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •