-
rozstępy :/
hejka,
Z góry przepraszam jezeli jest gdzies juz taki temat. Schudlam narazie 16 kg, ale te zakichane rozstępy mialam juz przed odchudzniem. Przez caly czas uzywam balsamów i zeli antycelulitowych i faktycznie caly ten czas i wysilek zostal nagrodzony, bo celulit mi juz prawie znika (cwiczonka+dieta+specyfiki). Ale co mam zrobic z rozstępami, wiem wiem ze nie da ich sie calkiem zlikwidowac balsamami, ale moze uzywalyście takich ktore, choc troche sprawialy ze stają sie mniej widoczne. Wiele jest takich preparatów, ale chce cos sprawdzonego. Bardzo Was prosze o jakies rady, -plis...
-
Witaj!
Wiekszosc kosmetykuw na rozstepy ma dzialanie tylko wybielajace a nie likwidujace.Robia sie one po prostu mniej widoczne, jednak nie znikaja cakowicie.Sprobuj moze kosmetykow firmy Avon slyszalam ze sa skuteczne choc drogasne.
Czasami jest to uwarunkowane genetycznie, ale z reguły ci, którzy mają rozstępy, zafundowali jes sobie samodzielnie. Zamiast czekać aż się pojawią, zapobiagaj...
Przede wszystkim trzeba ćwiczyć z głową! Ćwiczenia powinny być przygotowane indywidualnie i dopasowane do typu sylwetki, wieku i zaawansowania w treningach. Warto ćwiczyć wolniej zamiast intensywnie "pakować". Ważna jest też indywidualnie dopasowana dieta.
Początkowy etap rozwoju rozstępów (gdy są sinoczerwone a nie białe) to jedyny moment na rozpoczęcia leczenia. Jasnych rozstępów już nie można wyleczyć. Można jednak spowodować, by stały się mniej widoczne.
Zabiegi, które w tym pomogą, to:
Peelingi ziołowe- w zależności od składników i potrzeb skóry działają powierzchniowo lub głęboko. Po wtarciu mieszanki w skórę następuje przekrwienie, odczyn zapalny i złuszczanie naskórka. Peelingi ziołowe spłycają nie tylko rozstępy, ale także drobne zmarszczki, blizny potrądzikowe, rozjaśniają przebarwienia.
Neoderma Biopeeling - składa się z wodorostów i ziół, które poprawiają krążenie krwi, rewitalizują skórę, działają przeciwzapalnie. Najczęściej stosuje się trzy zabiegi w ciągu dziesięciu dni, a potem zapobiegawczo raz w miesiącu. Zabieg jest bezbolesny.
Green Peel to mieszanka mineralno-ziołowa, którą najlepiej złuszczać skórę wiosną lub jesienią. Po zabiegu trzeba przebywać w domu, bo po około trzech dniach następuje płatowe złuszczanie warstw naskórka. Zabieg powtarza się dwu-, trzykrotnie co dwa-trzy tygodnie.
Jeśli rozstępy są rozległe i głębokie, bardziej specjalistyczne zabiegi spłycające może zaproponować jedynie lekarz:
Chemabrazja- za pomocą kwasu (salicylowego, trójchlorooctowego) lekarz wywołuje stan zapalny skóry, po którym następuje płatowe złuszczanie naskórka. Po zabiegu pacjent odczuwa ściągnięcie skóry, potem pojawiają się opuchlizna i ból. Po zabiegu należy przez minimum tydzień pozostać w domu. Najlepsze efekty daje złuszczanie jesienią, bo przez kilka miesięcy po zabiegu trzeba unikać słońca, by nie dopuścić do przebarwień.
Mikrodermabrazja- stosowana jest przy leczeniu rozstępów, głębokich blizn trądzikowych i oparzeniowych, szram, silnych plam pigmentacyjnych. Regeneruje i uelastycznia skórę, pobudza krążenie, pobudza produkcję kolagenu i elastyny. Zabieg jest bezpieczny i bezbolesny, polega na ścieraniu warstw naskórka specjalnym aparatem, który wyrzucając strumień kryształków, wysysa starty naskórek. Zabieg nie wymaga rekonwalescencji.
Dermabrazja- stosowana jest też do spłycania blizn, korekcji zmarszczek. Podczas zabiegu wykorzystuje się urządzenie podobne do wiertła dentystycznego. Wirująca głowica aparatu pokryta jest drobnymi, ostrymi elementami ścierającymi powierzchnię skóry. Zabiegi wykonywane są w specjalistycznych ośrodkach przez chirurgów plastyków w znieczuleniu ogólnym lub miejscowym, w zależności od rozległości i głębokości planowanego zabiegu, wieku i stanu pacjenta.
Lasery- wykorzystywane w laserowym złuszczaniu naskórka pozwalają bardzo precyzyjnie dobrać głębokość usuwanej warstwy skóry. Pulsujące światło podgrzewa komórki, "odparowując" je przy każdym impulsie. Obrzęki, strup i zaczerwienienie utrzymujące się nawet kilka tygodni po zabiegu to stałe objawy towarzyszące laserowemu złuszczaniu naskórka. Przez kilka tygodni po zabiegu zaleca się oszczędny tryb życia. Istotne jest unikanie światła słonecznego, zwłaszcza gdy skóra jest różowa i nie całkiem zagojona.
Aby profilaktycznie uelastycznić skórę i zapobiegać rozstępom w przyszłości, można przyjmować kolagen 2 x dzienie w ilości 5 - 10 gram.
Pozdrawiam i zycze milego popoludnia.
Tu jestem: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63690
-
Witaj!
To jeszcze ja prosze napisz dokladnie co zrobilas zeby osiagnac taki sukces.Jak dlugo trwa twoja dieta Ja daze do podobnego celu i nie bardzo wiem jak mam go osiagnac.Z gory dziekuje.
Pozdrawiam.
Ania
-
;)
jejciu dzieki wielkie Sasetka23 za wyczerpującą odpowiedz , wiem ze sama sobie jestem winna, no ale za pozno sie obudzilam , cóż moze kiedys zarobie na zabieg, ktory je likwiduje (chociaz i tak slyszalam juz glosy, ze nie zawsze jest on skuteczny). Co do mojego dotychczasowego wyniku to zaczelam odchudzac sie (a wlasciwie cwiczyc bo jadlam normalnie, nie obżeralam sie, ale tez jak mialam ochote na jakies ciasteczko, paluszki czy nawet chipsy to raz na jakis czas szalałam ) od lipca 2005 roku i tak juz waga leciala fajnie, z 67 do 55 (rano cwiczylam 1,5h na wszystkie partie, a wieczorem 20 biegalam). Takze na swieta mialam te 55 kilo i jeszcze przez calą przerwe schudlam 0,5 kg (nie zalowalam sobie ciasteczek). i potem klops cwiczylam i coraz bardziej sie ograniczalam w jedzonku a waga nic, caly czas 55. Dopiero po okolo 3 miesiacach znowu sie ruszyla (czytalam ze takie okresy postoju są normalne, ale bardzo niestety dołujące) i nie ukrywam ze to dzieki tej stronie. Licze wszystko i wiem ze przesadzam ale raczej nie dochodze do 1000 kcal, srednio jadam 800-900, wiem ze to nie dobrze ale strasznie sie zablokowalam, nie potrafie sobie juz na nic pozwolic (landrynka to teraz szalenstwo) jak cos kupuje to zawsze patrze i zazwyczaj konczy sie na tym ze tego nie kupuje, no ale nic mowie sobie ze jak juz dotre do wymarzonej wagi to wtedy moze jakis batonik albo kawalek czekolady...Zmienilam tez cwiczenia rano wykonuje te 8 minutówki (nogi, posladki, brzuch, ramiona, rozciąganie) a wieczorem aerobic z billy blanksem (linki sa gdzies tu w kulturze fizycznej - facet jest ekstra!!!). Mam 157 cm wzrostu wiec marzę o 45 kilo... zobaczymy. ufff alez sie rozpisalam, sorki , pozdrawiam i dziekuje jeszcze raz papa
-
one more thing
aha i jeszcze jedno! nie polecam Ci takiego liczenia takzej kalorii(jezeli tego nie robisz to nie radze sie w to pakowac- najważniejszy to ruch, nie dość ze sie chudnie to sprawia mi coraz wiekszą radość i energie oraz pozytywne myslenie), jest to koszmarne uczucie i mozna sie od tego powaznie uzależnic, ja nie wiem jak sie od tego uwolnic, przedtem jak juz wspomnialam jadlam wszystko i chudlam, a teraz chyba popadam w jakąś chorobę psychiczną
-
Witaj!
Ja mam tylko 150 cm wzrostu i nie jest mi z tym do smiechu. Doprowadzilam sie do takiego stanu tylko i wylacznie z wlasnej winy biorac hormny. Mi wystarczy jak bede wazyc 53kg bo z taka waga czuje sie oibrze. Moje kochanie tez bedzie zadowolone bo lubi jak mam troche cialka. Jednak to co mam w obecnej chwili to duzo za duzo.Co do liczenia kalori to nie dla mnie z duzo z tym roboty. Po prostu ogranicze jedzonko i odstawie slodycze. Bede trzymac z Ciebie kciuki i zycze dalszych sukcesow.
Pozdrawiam i zycze milej nocki.
-
Dzieki; pewnie nie popadajmy w paranoje, wszystko zalezy od budowy, kazdy przypadek jest indywidualny , a wiesz co zazdroszę Ci bo przynajmniej masz kogoś bliskiego i to jest bardzo ważne wsparcie; ja również trzymam kciuki, papa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki