hej cheryl16
ja tez jestem z tych krasnalowatych (156cm) ...
ostatnio mi jakos nie wychodzi, sesja, nauka, stres - no i wlasnie jedzeniem sobie ''pomagam''...
hm..
do Twoich malych przyjemnosci dodalabym SEN, poniewaz ostatnio brakuje mi go, ucze sie, zarywam noce, a za dnia caly czas cos tu wierca (mieszkam na nwym osiedlu, ktorego jeszcze w pelni nie skonczyli)...
Pod wszystkimi Twoimi malymi przyjemnosciami podpisuje sie obiema rekami
trzymaj sie