Wątek: MAM TYLKO MIESIAC:-( SZWECJA-POLSKA

...skleroza nie boli,zapomnialam o wzroscie
wzroscik..jedyne 162cm

Cześć Kobiety!!!
wreszcie i ja jestem po weekendzie. Niestety maja mamusia nie chciala słuchać, że jestem tam na jakiejś diecie norweskiej i poprostu musiałam w niedziele zjeść obiad. Byłam bardzo niezadowolona, ale nie będę się przecież kłóciła, tym bardziej, że widizimy się raz na jakiś czas. Takie jest zrozumienie mojej rodzinki na próby odchudzania.
Nie zjadłam bardzo dużo, ale wystarczająco aby dieta norweska przestała mieć sens. Według mnie dietka jest ok. Bardzo mi podpasowała, bo lubię jajka, a grapefruity poprostu uwielbiam. Do tego jajka można jeść w różnych postaciach: smażone, gotowane na miękko i na twardo, sadzone.
Mimo to Panterko muszę Cię zdradzić, gdyż sezonowo przerzucam się na nową dietę owocową. A to ztej przyczyny, że pojawiły się już truskawki i czereśnie, bez których nie mogę żyć. Kupiłam sobie dzisiaj 2 kg truskawek, które będę zjadała z maślanką i pokruszonym słodzikiem. Poprostu pychotka i do tego małokaloryczna Ja tak mogę jeść cały miesiąc.
A więc moje hasło na ten tydzień: Dieta truskawkowa.
Wiecie, moja koleżanka kiedyś wymyśliła jednoskładnikową dietę cukierkową. Jadła same cukierki czekoladowe i ponoć schudła 3 kg, ale nie radzę próbować, bo a nuż przytyjemy
Niedługo się zmierzę to podam Wam moje wymiary. Waga to 61 kg
Pozdrawiam
I trzymać się, zagłądać, wspierać się. Przecież w lipcu mamy być piękne

Witam ponownie, jak na drugiej czesci meczu.....Czy jakos tak to spiewali

Ja wlasnie zjadlam lunch,a ze nie chcialo mi sie jesc rybki to ugotowalam kurczaczka,a teraz umieram z przejedzenia

Ciesze sie Venus ze sie odezwalas bo juz myslalam ze Cie gdzies wywialoAle mnie tez nie bylo przez weekend, bo jak tylko mam okazje to wychodzez tego domu WARIATOW, bo zeswiruje, ale jeszcze tylko miesiac niecaly i pozegnam ich serdecznie!!!!!Wiec dam sobie rade jeszcze te parenescie dni.

Mam nadzieje ze z dietka tez bedzie sie ukladac, bojak ja sie znajomym pokaze?????hihi, zartuje jak mnie kochaja to ewentualnie bede sobie krecic bekke do puki nie dostana ode mnie w leb

No tak ale wracajac do tematu czas leci jak szalony,niedlugo lipiec wiec Dziewczynki prosze o koncentracje i do dziela!!!!

Ps.dietka truskawkowa tez dobry pomysl, ale tutaj truskawki drogie sa jeszczez a poza tym nie maja takiego smaku jak w Polsce wiec poczekam jeszcze troche, do powrotu.

Trzymajcie sie przyszle LASECZKI ze mna na czelehihi

Pozdrawiam serdecznie.

ALE JESTEM SZCZESLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![b]

To az ciezko opisac.Znalazlam nowa rodzinke i to jeszcze nie tak daleko, w pieknej okolicy, nad morzem ze stadnina koni.Wow.A do moich obowiazkow nalezaloby jezdzenie na nich.hihi.

Moja rodzinka, a zwlaszcza jej meski,szowinistyczny czlonek, czyli pan doskonaly-glowa rodziny, ten co mysli ze mozna wszytko i wszytkich kupic za pieniadze,i tak dalej.Jakby moj facet taki byl to bym go na kopach z domu wyrzucila!!!!!!!!!!!!!!Ale na szczescie taki nie jest

Ale nie o tym mialo byc.Dwa dni temu zostawilam swoja wiadomosc w swiatowym centrum au-pair www.aupair-world.net i szukalam tez rodzin czy sa jakies ktore szukaja na wakacje i znalazlam dwie, wyslalam im swoj profil i jedna sie dzis odezwala.Co prawda dzieci nie maja,ale moze to lepiej osiem miesiecy mi wystarczy ale maja konie i psy ktorymi musialabym sie zajmowac i troche pomoc w domu,haha.

Z jednej strony wrocilabym chetnie do Polski, ale z drugiej szkoda mi wyjezdzac, bo co przezyje i zobacze to moje na zawsze zostanie, a skoro rodzinka juz czekala tyle to poczeka jeszcze troche,a ja sobie bede dalej szkolic moj szwedzki.

Mam jeszcze 2 godziny zeby sie zastanowic,moja mama bedzie dzwonic, i musze sie zdecydowac i im odpisac aby to wszystko jak najszybciej zalatwic.Wow,ale jestem podekscytowana.No i jeszcze nie wiem czy jak juz sie zdecyduje zmienic, to czy powiedziec mojej obecnej rodzinie wczesniej czy zrobic tak jak planowalam spakowac sie i wyjsc.Za to jak mnie traktowali to to drugie im sie nalezy, ale ja tak nie lubie bys swinia.Ale takie zycie z drugiej strony,jak kuba bogu tak bod kubie,Czyz nie????

Moze wy mi cos poradzicie?

Na razie pozdrawiam was serdecznie i przesylam buziaki.

Madzia[/b]

Panterko super,ze znalazlas inna rodzinke,tylko z tego podekscytowania nie zapomnij o dietce
Coz ,ja na Twoim miejscu powiedzalabym o swoich zamiarach(tylko po wyplaceniu kasy),chyba nie chcesz aby Ci wystawili opinie zbiega u innej rodziny,kiedys bylam w podobnej sytuacji,szczerze to ktos zawsze musi byc modrzejszy i zawsze musze to byc ja!

Mam nadzieje ,ze podejmiesz sluszna decyzje i wszystko bedzie ok!!!

Pozdrawiam Kamila

Dzien doberek wszystkim!
Ja zaczelam dzien w bojowym naszroju...zgrzeszylam,wlazlam na wage!
Mam juz dosyc tej przekletej wagi od ponad trzech tygodni ani drgnie,nie wiem dlaczego,przeciez malo jem,do tego cwicze,juz sama nie wiem co mam jeszcze zrobic?

Jestem glupia,codziennie rano mowie sobie,ze nie wejde na wage i zawsze to robie i sie zniechecam,ale wiecie jak duzo daje najmniejszy ubytek wagi

No coz nie bede z rana przynudzac,NIE PODDAM SIE TAK LATWO!!!!!!!!!!
Przeciez jedzenie jest po to zeby zyc,a nie po to zeby tyc!
Pozdrawiam i posylam buziaki
Kamila

Ojoj jak dawno mnie tu nie było:P
Zgubił się moj wątek z au-pair. Ja jestem spod Szczecina.

Nie wiem co powinnam napisać.
jak ja się cieszę .
3 miesiące próbowałam tu pisać ,aż wreszcie mnie wpuściło

Czesc dziewczyny,
fajnie,ze tez wpadlyscie,tylko cos nasz "wlasciciel" NIE OBECNY!

Panterko napisz jak Ci udalo sie zalatwic sprawe z ta "szwedzko"rodzinko
Oczywiscie poinformuj nas o dietce i o jej rezultatach

Pozdrawiam wszystkicz i zycze powodzenia!
Kamila

hej hej no wlasnie ja tez jestem ciekawa co u madzi, czy podjela juz jakas decyzje w sprawie swojej pracy...
ja rowniez jestem opiekunka takich dzieciakow lecz w NY i uwierzcie trzeba wytrwalosci i samozaparcia aby to przetrwac...

co do dietki trzymam sie dzielnie, dzis sie wazylam 142 amerykanskie funty czyli 64.4
jestem z siebie dumna, teraz tylko jeszcze ostatnie 4 kg!!!
ale wiem ze to bedzie najciesze...