-
MAM TYLKO MIESIAC:-( SZWECJA-POLSKA
WITAM WSZYSTKIE BABKI
Na wstepie przepraszam serdecznie i bardzo ze mnie nie bylo pare dni,ale po prostu stracilam natchnienie,szczerze piszac to mi sie nie chcialo ZALAMKA,nie wiem co sie ze mna dzieje.po prostu odpuscilam sobie, znowu zaczelam wymyslac sobie glupie wymowki,podjadac nie cwiczylam.
Nawet nie wiem ile mi przybylo na wadze, bo balam sie wejsc.Od dwoch dni znowu sie zmobilizowalam-powiedzmy(zjadlam wczoraj takiego pysznego loda z wiorkami czekoladowymi w wielkim slodkim waflu!!!! ).
Dzis weszlam na wge po sniadaniu i kawie i waga wskazala 70,6, a bylo juz ponizej .Wiem ze i tak schudlam juz niby 5 kg,ale to mnie nie satysfakcjonuje, bo tu zaczyna sie moj problem.............
-
PROBLEM MADZI
Przed wyjazdem do Szwecji,dokladnie 20.10.2003. wazylam jakies 64 kg.Wygladam jak zawsze czyli calkiem niezle, aczkolwiek lepiej czuje sie w wadze 61,ale niewzne
Tutaj przytylam i to sporo,szczytowa waga 75,5,co wogole doprowadzilo mnie prawie do omdlenia ,bo jeszcze nigdy w moim zyciu tyle nie wazylam i nawety nie chce sobie wyobrazac jak musialam wygladac
Teraz powoli zblizaja sie wakacje, a ja za miesiac jade do domku,w odwiedziny i jak mnie moja MAMA zobaczy w taki stanie wagowym, to mnie wyrzuci z domu Moze troche przesadzam,ale ona zawsze nade mna stala,jak taki "zandarm w spodnicy" i mnie piulnowala jak waga mi skakala, nie raz na nie miukalam pod nosem ,jak krzyczala z pokoju_ ZOSTAW TA LODOWKE,ale po czasie bylam jej wdzieczna, to jej w duzej mierze zawdzieczalam swoje dopbre samopoczucie,a samej tak ciezko mi sie zmobilizwav.
Dlatego ciesze sie ze mam WAS :P i mam nadzieje ze udzielicie mi troche wspacia, bo ja juz nie daje rady, wiem tylko ze musze zrzucic conajmniej 5 kg, zeby chociaz wygladac jak przed wyjazdem tutatj, apozniej, jak juz pojade do domku na te wakacje na 3 tygodnie to moge byc pewna, ze zrzuce jeszcze troche.wno wiecie....Mamuska
-
Czesc Magda1
Witaj w klubie Ja tez za 4 tyg. wybieram sie do PL w odwiedziny z takim samym "problemem" jak Ty
Wyjechalam na stale do Niemiec (pod sama granica Francuska) ok 2 lata temu - zaraz po studiach. wtedy jeszcze wazylam jakies 56 max. 60 kg (164 cm). No i tu sie zaczelo (niestety niepostrzezenie). Moja szczytowa waga dobila do 76 kg i tu zobaczylam, ze to juz nie przelewki. Jak tu jechac w odwiedziny do domu, gdzie wszyscy cie znaja o 20 kg chudsza!!!!!To dopiero motywacja
Tak wiec zostaly mi niecale 4 tygodnie - narazie spadlo jakies 11 kg :P Zostalo wiec conajmniej 5 kg ( a najchetniej 9 kg). Teraz juz nie zamierzam sie katowac - chodzi mi glownie o zdrowe chudniecie - no i trwale rzecz jasna.
.....no i mam nadzieje, ze moja mama mnie pozna.....
-
Ja do Szwecji wyjechalam jako au pair, a jesc zaczelam z nudow.Jak juz bylam na swieta Bozego Narodzenia to co niektorzy nie omieszkali mi powiedziec ze przytylam, ale pozniej to dopiero byla MASAKRA .Od tego czasu schudlam moze z 5 kg, ale tylko dlatego takmalo bo ciagle sobie wmawialam ze mam jeszcze czas i ani sie obejrzalam a tu juz czerwiec i jeszcze tylko miesiac.Moja wlasna glupota doprowadzila mnie do takiego stanu, to mam nadzieje ze bede na rowni inteligentna i sprytna aby z tego wyjsc
Wiem ze jak juz bede w domku to na pewno schudne, bo pojde pare razy na porzadna imprezke,pokrece dupka przez7 godzin pod rzad i od razu spadnie co nie co :P
Bogota gratuluje Ci sukcesu,schudniecia tych 11 kg ,silnej woli i madrego podejscia do sprawy.Zycze ci powodzenia w ciagu tego miesiaca i zagladaj tu czasem to bede Cie informowac o moich postepach-a ma nadzieje ze takie nastapia.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
Magda
-
Witajcie...
Wszystkie mamy miesiąc z powodu wakacji...
Tak swoją drogą to trochę nienormalne- zawsze się odchudzamy na wakacje, a po nich gromadzimy ten tłuszczyk, żeby znowu chudnąć na lato...
Widać taka nasza natura...
Ja chcę schudnąć jakieś 5 kilogramów do 26 czerwca... co z tego wyjdzie- zobaczymy...
Wymiary madzia zna- spowiadam się w innym poście,
I zaglądaj tu częściej panterko- to mobilizuje, a nie uciekanie od krzyczących na ciebie dziewczyn my chcemy dobrze...- trzymajmy się... Na pweno się uda...
-
Lisica z tym odchudzaniem na wakacje to tak roznie bywa,chociaz na pewnomasz duzo racji,ale ciepelko i mysl o krotkiej spodniczce sa dobra mobilizacja
Ja niestety swoje odchudzanko to bardziej z powodu mamci robie niz wakacji,ale przede wszystkim dla siebie samej,bo wiem jak swie czlowiek czuje gdy dogaduje sie ze swoim cialem......................
A niby wyglad nie jest najwazniejszy....buuhahaha
pozdrowionka i buziaki
madzia
-
A tak na marginesie to zis zaczynam diete norweska
nawet nie wiem ktora to juz dieta z koleji,ale mam, nadzieje ze teraz wytrwam trzymajcie kciuki
-
panteramagda po co Ci kolejna dieta cud??? Sama napisałaś, że nie wytrzymujesz na tych dietach. Nie lepiej jeść 1000kcal i nastawić się na trwały efekt???
Skacząc z diety na dietę twoj organizm szaleje i biedny zastanawia się, czy w tym tygodniu będzie więcej, czy mniej jedzenia?/
Spowalniasz tylko metabolizm i coraz gorzej będzie Ci chudnąć. Znam to z autopsji. Sama teraz męczę się z głupimi 5kg i nie mogę ich się pozbyć
-
Wiem ze masz racje,tyle ze akurat teraz nie moge sobie pozwolic na dlugotrwala diete.Wiem doskonale ze jak wytrzymam na diecie cud, to schudne i zapene wiecej niz powinnam i przez jakis czas rezultat sie utrzyma,nawet jakbym zaczela normalnie jesc(tyle ze wlasnie wtedy ja zaczne 1000kcl).Najgorszy jest brak mojej silnej woli i glupie tlumaczenie sie przed sama soba,ale dzxs rano obudzilam sie z mysla i nastwieniem jakims dziwnym,tym razem dam rade, dla mnie chodzi tylko o to zeby nie jesc slodyczy,a ta dieta bardzo mi pasuje, tylko te grapefuity tak sobie,bo juz widze ze bede przejedzona po niej, a jesli jeszcze mialaby pomoc
Ja potrzebuje 5 kg, wiec wiem ze to nie tak duzo, zwlaszcza ze duzo cwicze, zroznicowanie, gympa, rower, rolki, w domu ,spacer i takie tam,poza tym jak sobie wyobrazam jaka mine moja mama zrobijak mnie zobaczy w taki stanie, odechciewa mi sie jesc
Ale ziekuje za rade bardzo, jak chcesz to zagladaj czasem, bede informowac jak mi idzie moja cud dietka
-
panteramagda życzę Ci z całego serca wytrwałości na tej diecie, bo będzie Ci potrzebna. Ja po kilku dniach nie mogłam już patrzeć na jajka i jadłam je z keczupem, albo nawet samo białko. Do dzisiaj mam skazę bialkową i nietolerancję laktozy po tej diecie. Musiałam się leczyć i robić testy alergiczne. Tak, więc zastanow się
A na diecie 1000kcal, wcale nie trzeba długo czekać na rezultaty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki