WITAJCIE,już wasze pościki poodwiedzałam i dalej nie śpię a jest już po 12 przyszłam się tu pochwalić i to jeszcze jak:
godzinka 9- maślanka
10-maślanka
13-maślanka
16-maślanka
18-maślanka
Miało tak pozostać ale oczywiście ze szczęścia że na maślankach wyszło 750kcal po powrocie z pracy nagrodziłam się jabłuszkiem ale to nic.Oprócz kawy gorzkiej,bez mleka,piłam ze 4 litry wody ciepłej na przemian z rumiankiem to liczę że kcal.mi to nie dodało.17 dzień a właściwie to już 18 zaczął się bez trucizny,więc super,ubikacja zaliczona dzięki maślance i rumiankowi na medal,samopoczucie takie że chce mi się tańczyć,rano znów ćwiczonka będą i znów jak się postaram powtórka z maślanką.DAISY czy przytyłaś po rzuceniu papierochów i jak szybko poczułaś że to już zwycięstwo na dobre????
POZDRAWIAM was dziewczynki kochane,dzięki że jesteście to naprawdę pomaga,dobranoc no i Zycie jest piękne Waszeczko masz rację