No i doczekałam się soboty,zaczyna się też 5 dzień bez papierosa,nawet nie wiem kiedy tak zleciało.
Wczoraj zjadłam 4 jabłka,jarzyny gotowane+ pół piersi ,do pracy wzięłam prawie kg kapusty kiszonej i przez 8 godzin mając ją na swym stanowisku opanowałam całą,dziwnie patrzą pewnie myślą niektórzy że w ciąży jestem i dlatego nie palę,do głowy im nie przyjdzie że kapustka ma mało kcal. i wcale nie mam na nią smaka tylko coś muszę jeść ciągle.........
Dziewczyny to niemożliwe ale śniło mi się że zapaliłam u sąsiadki i strasznie żałowałam dobrze że to sen.Wracając do mojego wczorajszego jadłospisu to zawaliłam go jak zwykle po powrocie z pracy o 23 dojadłam 2 serki danio+ duży kefir ale trudno,dziś poćwiczę na siłowni i wezmę się za porządki to może będzie dobrze.
Justynko, gratulacje z zaliczonego egzaminu i pilnowania kalorii,Kwaczko jak tam z 13 to już będzie prawie połowa,trzymaj się i nie odpuszczaj sobie,Waszko pewno śpisz zmęczona po wczorajszym balu a CINNI napewno już buszuje po pościkach i pomaga słabiutkim koleżankom.PA dziewczynki,do wieczorka
Zakładki