Ja jestem na SBi uważam ze to najcudowniejsza dieta świata (dla mnie of course
)
bo jem, głodna nie chodzę, odzwyczajam się od tych "złych" rzeczy (kochane fryteczki i batoniki, pączki, drożdzówki...mmm... teraz wogóle nie mam na nie smaku), chudne i czuje przypływ pozytywnej energii
Jak dotąd schudłam jakieś 3 kilo ale w obwodach poleciało łącznie 19 cm.
Zawaliłam trochę ostatnio właśnie truskawkamiale od poniedziałku zabieram na plazę mamusię
więc będize lżej....ufff...
buziaki :*
Zakładki