Witajci!!!
Jestem tutaj nowa.Weszlam dzis na wage i postanowilam solidnie sie wziasc za siebie,tak nie moze byc,zeby tak sie zaniedbac.Moj najwiekszy problem to slodycze,moge je pozerac masowo,nie umiem odmowic.Gdy ide do sklepu na zakupy nie potrafie przejsc obojetnie obok polek ze slodyczami,zwlaszcza czekloadowymi,batoniki,czekolady,delicje..idt.Nast epna rzecza bez ktorej nie moge zyc to wielka sterta chipsow i do tego coca-cola. Ale dosyc tego postanowilam z tym skonczyc,bo juz sama nie moge na siebie patrzec,mam wielkie wyrzuty sumienia ze tak bardzo sie zaniedbalam.Moze polecicie mi na poczatek jakas odpowiednia diete. Od jutra wiecej ruchu,wszedzie chodze na pieszo,wiecej gimnastyki,i mam nadzieje ze beda tego efekty.Prosze was dziewczyny o malutkie chociaz wsparcie