No i zaczęłam)Zastanawiam sie czy jednak nie zastosować tej 3-dniowej diety polecanej w którymś topicu,zawsze to by było szybciejNie wiem,na stan dzisiejszy ważę 56 kilo(tydzień temu bylo 54,ale czasem głupota jest silniejsza(() i chciałabym znow schudnąć troszkę,przynajmniej do tej studniówki i zrobić to w jak najkrótszym czasie,a potem to już moge wolniej.A więc dzisiaj tak:
*jogurt malinowy(0%tłuszczu i cukru),bułka grahamka
*2 cienkie wafle ryżowe
*2 cienkie wafle ryżowe z plasterkiem sera żółtego light
*2 cienkie wafle ryżowe z ketchupem
Co za urozmaicenie...))))No tak,to chyba nie jest dobry pomysł,ale te wafle są po prostu pyszne i w dodatku jeden ma niecałe 30 kcal!!Jestem zadowolona,bo ostatni posiłek zjadłam o 16.00 wiec teraz troche poskacze jeszcze na skakance i będzie luzik.Uznałam,ze będe jeść w miarę normalne śniadania,a potem mogę ograniczyć kalorie.Ważne by rano na nowo obudzić metabolizm i tego sie trzymam.Pozdrawiam Antenkę!!!))))))Całuski!