Wątek: teraz kurna ja:)

a ja nie licze kalori, jadę tak na oko. Wieczorem miałam napad, ale sie powstrzymałam i wszamałam szczypiorek. :/ i kethup:/:/ wiem wiem na głowe mi juz idzie.

ale sie wkurzyłam na mezunia, ja robie obiad, opiekuje sie Mają cały dzień, a on przychodzi z pracy i kładzie sie spać, wracam ze spacerku a tu nawet nie pozmywane, oh mówie Wam, jaj bym mu pourywała. Ale nie zrobie tego, tylko dlatego, ze chce mieć jeszcze jedno dzicko, kiedyś.

chodziło mi o jaja oczywiscie.

heheh ja na szczęście nie mam męża
boje sie mojej matury ktorą pisze w przyszłym roku i ten stres sprawi ze znowu nabiore kg

wszystko bedzie dobrze, Girtych jest za maturzystami i dobrze, mówię tak mimo,że jestem nauczycielem

chciałabym dodac obrazek, zdjecie, ale mi nie wychodzi, jak to zrobić?

musisz nacisnąć na "Img" wiesz tam pod tematem postu potem wkleić adres URL obrazka (klikasz obrazek prawym przyciskiem i dajesz "właściwości", tam jest ten adres) a następnie znowu naciskasz "Img*" i już.

Nauczycielem czego jeśli można wiedzieć?

nankaa nie rób tego błedu co ja kiedys, lepiej od razu przestan sie odchudzac bo twoja walka z kg pozbawiona jest sesnu. kiedys bedziesz musiala zaczac jesc normalnie a wtedy, uwierz mi, kazdy, nawet najmniejszy posiłek bedzie szedł w dupe. watpie jednak zebym cie przekonala bo widzizlam ze dziewczyny na twoim wątku juz ci to pisały. niestety tak to jest ze człowiek lubi uczyc sie na swoich błedach zamiast popatrzec na błedy innych i wyciagnac wnioski.
kasztana e czemu na głowe lepiej szczypiorek niz tone chleba

Cze dziewczynki, matko, ale się nie wyspałam, ogladałam Magde M do 1-ej w nocy, a wstałam już po szóstej.Wiecie co, ja iwem,ze to tylko woda,ale na wagdze było dziś dwa kilogramy mniej,nie to,ze sie podniecam.

zapomniałam dodac, ze mam straszne zakwasy, ale mimo to spróbuje poćwiczyć.
Zycze miłego dni