Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 25

Wątek: kto dziś zaczyna? 10 z 67kg? kto ze mną?

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    miło poznać kogoś kto jest niedaleko...to powiedz coś bliżej o sobie, ile masz lat, czy masz dzieciątko i z jakiej dzielnicy jesteś? ja jestem z rakowa, dokladnie raków-zachód, ale teraz mieszkam na ostatnim groszu

  2. #12
    Mania08 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    1200 kcal jest lepsze?
    Bo ja właśnie jestem na 1000
    i od wielu osób słyszałam,ze na 1200 wiecej chudną
    i zastanawiałam sie czy przejsć na 1200 ...
    Tylko,ze ja czasami nawet do 1000 nie dobijam.
    Jeżeli możecie mi doradzic to poprosze
    Aaa co można jeść,zeby dobić do 1000 czy do 1200
    ale żeby nei miało pustych kalori

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Mam prawie 23 lata dzieciatka nie mam ale i tak strasznie sie zapuscilam przez ostatnie 3 lata utylam 10 kilo
    mam 168 cm wzrostu i waze kurde 75 kilo aaa no i mieszkam na osiedlu Polnoc

    Tydzien temu powiedzialam sobie dosc ! koniec z kompleksami zcas wziac sie za siebie

    Po tygodniu diety 1200- 1500 jazdy na rowerze , 6 weidera i cwiczen na ramiona schudlam 2 kg
    dzisiaj sie wazylam na czczo

    W sobote zapisuje sie na KB(bo wtedy jest otwarcie po remoncie ) i mam gdzies to ze mam grube uda i wielkie ramiona jak serdelki chce cwiczyc i plywac i chudnąć

    Znajomi powiedzieli mi ze basen 3 razy w tygodniu po godzince i juz po miesiacu sa duze efekty


    Wspierajmy sie a damy rade taka motywacja i wsparcie z jednego maista to moze byc cos

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    to dobra jesteś Maniu, jak do 1000kcal nawet nie dobijasz...to powiedz mi jakim Ty tu cudem trafiłaś jak tak mało jesz? to ja myśle tylko jak tu się zmieścić w tych granicach...chociaż jedząć same warzywa to pewnie nie problem, a ja kocham jeść mięsko, jajlka, pić mleko, jeść ziemniaki, kasze, makarony z mielonym, lody mleczne-bakaliowe, desery kremowo-czekoladowe-słowem- wszystko co najbardziej tuczy!!!!!!!!warzywa też lubię, ale zazwyczaj to z sosem, serem żółtym, bułeczką , mięskiem-czymś konkretnym

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    Mania08

    ja odkad zaczelam sie odchudzac i cwiczyc tez chyba nawet do tysiaca nie dobijam poprostu nie chce mi sie jesc tylko w nocy w brzuchu burczy
    ale mysle ze to normalne :> zreszta jest gorąco:> a jak jest cieplo to z reguly nie chce sie jesc

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    tak basen dobra rzecz-też mam ochotę-tylko problem jest taki:czas i kasa i towarzystwo. chciałabym chodzić z kimś znajomym w czasie kiedy niewiele ludzi jest na basenie. w każdym razie pływanie ponoć najlepsze-bardzo wysmukla

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    Ganiza - mysle ze jak zjesz mniej to starczy kaski wiecej i na basen

    Moja rada dla ciebie:

    odstaw w kąt : ziemniaki, makarony, bialy chlebek , czipsy, fast foody, napoje gazowane w tym cola i slodycze

    co tydzien mozna sobie pozwolic na jakas mala niespodzianke
    pij minimum 2 l wody niegazowanej zeby oszukac zoladek

    I cwicz chociaz pol godzinki dziennie

    A co najbardziej ci dokucza ?
    i chcialabys zrzucic bo masz za duze ?

  8. #18
    Mania08 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ganiza
    Wcześniej nigdy nie jadłam tak mało.
    Odkąd jestem na diecie [szósty dzień] to tyle jem.
    A i tak po sześciu dniach schudłam tylko 1kg
    a i tak nie jestem pewna czy tyle schudłam czy wogóle,bo okazało sie,że poprzednia waga była zepsuta :/
    I tym bardziej sie dziwnie po w rezultacie jestem pierwszy raz na takiej "pożadnej" i przestrzeganej diecie to efekty powinny być chyba jeszcze wiecksze a tu dupa

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    Mania08




    z tego co wiem waga gwaltownie idzie po jakis 3 tyg i wtedy sie zaczyna nie ma zastoju nie martw sie

  10. #20
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ganiza ja mam synka który w ten poniedziałek skonczył dwa latka, czyli prawie równieśnicy

    ja od lutego straciłam te 13 kg, diety głupie i niezdrowe stosowałam, teraz wypadają mi włosy i paznokcie się rozdwajają, itp. Zdarzały mi się niestety dość częśto napady obżarstwa i dlatego teraz mam zastój albo skoki wagi w niepożądanym kierunku.
    Ale się pozbierałam do kupy, dążę przede wszystkim do tego żeby zaakceptowac samą siebie i pokochać, to wtedy wszystko będzie dobrze.

    Teraz mam diete niełączenia + 1200 kcal. Pilnuję żeby dobijać do tej sumy, ale czasem się nie da i do tysiaka dobić. Sporadycznie, wiec się nie przejmuję.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia i jak najwięcej ruchu, nawet tych kilka minut dziennie wystarczy

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •