Witam wszystkie mamusie!
Mam nadzieje, ze w tym watku odnajde sie. Zagladam tu codziennie i od jutra rana wciaz zaczynam. Ile bylo tych dni? Nie pamietam. Nie moge poradzic sobie sama ze soba. Caly czas cos jem, a najgorzej jest wieczorem. Same wiecie. Zjadlabym cala lodowke. Ale coz trzeba wziac sie w garsc, bo nikt za nas tego nie zrobi.
Mam dwultenia coreczke i 5 kg. ciezaru po porodzie. Oh bylo wiecej, bo przytylam 20 w ciazy, tak wiec juz tyle za mna. Wiem, wiem co sobie pomyslicie, to tylko 5 kg. alez jakie to dla mnie trudne pozbyc sie tych paru kg. Gubie sie w tych dietach. Nie wiem jaka wybrac, czy tysiaczek, south beach ...Z liczeniem kalorii to bedzie ciezko. Wieczorem jestem taka padnieta, ze zasypiam razem z corka i nie mam nawet czasu usiasc do komp. i policzyc ile zjadlam. Nie wiem co robic. Na cwiczenia czasami nie mam sily. Oh, a moze to tylko same wymowki. Eh, zle sie czuje i wiem, ze cos powinnam zrobic ze soba.
Szukam pomocy chyba jak kazda z Was.
Pozdrawiam.