-
Ja nie wiem co wam doradzić w takiej sytuacji..bo ja byłam w zgoła innej...choć też pewna sytacja zwiazana z moim byłym chłopakiem wywarłą na mnie decyzje o odchudzaniu się...
jego koledzy mnie nawet akceptowali, ale On no cóż pewnego dnai powiedział mi wprost, że widzi, że przytyłam i że on nie chce miec grubej dziewczyny a jak ja się z nim nie zgadzam to droga wolna....wiec deliaktnie mówiac to był kawał chama...rozstałam się z nim, bo doszłam do wniosku, że nie bedzie mi stawiał warunków...a decyzja o odchudzaniu powinna wyjsc sama z siebie...ale wracając do tematu, to ja jestem jednak zdania, że decyzje o odchuzdaniu tzreba podjąc samemu i robić to przede wszystkim dla siebie, a nie dla innychm a jesli chodzi o tych kolegów no to cóż, moja przyjaciółka też miała podobną sytacje, a jednak jej chłopak wyrzekł się kolegów, bo bardzo mu zalezało na niej....a teraz jak się okazało po jakiś kilku miesiącah koledzy pierwsi wyciągneli do niego ręke a ją w pełni zaakceptowali...
Pozdrawiam, życze powodzenia..
:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki