Wątek: Zrobie wszystko, żebym nie czerwieniła się przed samą sobą.

Kwiatuszku Zdjęć teraźniejszych to mam mało i nie zabardzo wyraźne albo ktoś koło mnie jest. Ja nie lubię sobie robić zdjęć a później żałuję że mnie na nich nie ma... A i oczywiście wole córcię.... jak śpi i nie rozrabia.

MarieAntonine przykro mi z powodu twojej znajomej mam nadzieję że dojdzie całkowicie do siebie. Ale głupio robiła jeśli chciała jeść tyle kalorii dziennie to przynajmniej powinna jeść coś ze zdrowej żywności.

Aywell te ćwiczonka można ściągnąć z kultury fizycznej ale mądrze mówisz masz jogę to na nij się skup jak ci się znudzi to pomyślisz najgorzej jak się ma za dużo ćwiczeń bo można się zrazić.

dzien dobry
zycze milego dnia

Dochodzi do siebie, ale naprawde nie powazna byla ze sie tak doprowadzila......
i jak mi to niedawno opowiedziala ( w wakacje nie mialysmy kontaktu) to taki ochrzan ode mnie dostala..........

Tylko z krzyczeniem to nie przesadzaj ludzie którzy są bardzo krytykowani zamykają się w sobie.'' No żeby już nie krzyczała to jej nic nie poweim''. Ale dobrze że ma taką podporę w twojej osobie tacy ludzie potrzebują poprostu o tym pogadać wstydzą sie zacząć bo wiedzą że robią źle ale jak już zaczną to porzebują pomocnej dłoni i jak ją zobaczysz znowu poprostu zacznij o tym rozmowę pierwszy raz takie osoby się wstydzą a często nie zawsze ale za drugim razem jest gorzej...

nie no nie nawrzeszczalam za bardzo, ale wystarczajaco

tak sie zastanawiam nad moja siostra, bo ona jest szczupla (kiedys byla bardzo gruba i w przeciagu 1,5 roku bardzo schudla) i wyglada dobrze, codziennie biega i w ogole spotu duzo uprawia, a przy tym nie wiele je, ale naprawde nie wiele: rano bez sniadania, a do szkoly tez nie bierze- chyba ze ja mam zmusi, ale watpie zeby to jadla- raczej komus daje- przynajmniej tak jej sie kiedys wysmyklo i mi powiedziala- wraca kolo 16 i na obiadek troszeczke zje a potem na kolacje nic, no chyba ze cos tam w miedzy czasie ale to przewaznie jakis owoc.... rozmawialam z nia o tym a ona swoje- ze wcale sie nie odchudza, ale wedlug mnie to dziwnie wyglada

Musisz ją troszeczkę poobserwować ale pod żadnym pozorem ona nie może się niczego domyśleć bo ucieknie gdzie pieprz rośnie, jeżeli jest tak jak zaobserwowałaś to może to być anoreksjia, albo bulimia bo

codziennie biega i w ogole spotu duzo uprawia

Bulimicy nie tylko wymiotują czasem się zdaża że zamiast tego starają się spalić z nadwyżką kalorie które przyjęli albo jedzą środki przeczyszczające.
A może podjada sobie jakieś słodycze w między czasie??? Jeżeli je tylko troszeczkę obiadu i nic poza tym to rzeczywiście jest coś nie tak.

strasznie wyglada tzn wystawaja jej kosci przy szyi i przy brzuchu ale ma troszke boczki i moze chce ich sie pozbyc, a zamiast tego traci gdzie indziej.... nie wiem co z nia bedzie
mam tez sie martwi ale nic jej powiedziec sie nie da bo ona i tak swoje....
rozmawialam z nia wczoraj i tlumaczylam jej ze snaidanie to trzeba zjesc, a ona oczywiscie swoje, ze snaidania nie je czasami drozdzowke w szkole ..... obiadu tez raczej zdko, bo zawsze uwaza ze nie ma co..... ehhh....

hello
jak mija weekend?
mam nadzieje ze znakomicie

MarieAntonine tylko czas pozostał trzeba upaść na samo dno żeby podnieść się do góry. Przyjdzie dzień że z tobą albo z kimś innym będzie chciała o tym porozmawiać narazie albo nie jest gotowa albo jeszcze nie zdała sobie sprawy z tego co robi...

Martix kiepsko idzie coś ale od jutra będzie poprawa.

no mloda, jak do tej pory idzie Ci swietnie, wiec zadnych zalamek, przerwa w cwiczeniach to nic zlego ale co jakis czas