Hmmm zależy czy wymianiamy wnętrze czy to co ukazuje wygląd zewnętrzny
To co lubię w sobie a czego nie widać, to wielkie kochające serce - za czym idą konsekwencje-częste rozczarowania ludźmi, naiwność... jednak trzeba dostrzec i te dobre strony tego
A co lubię z mojego wyglądu zewnętrznego, hmmm chyba oczy, są nietypowe, jedni mówią herbaciane, inni dzikie, jeszcze inni tygrysie, niektórzy szare, a jeszcze inni zielone :P Ciężko stwierdzic:P a i noc, nały i zgrabny (chociaż on :P)
Małamimbla świetny tematmożna się podbudować, a nie tylko marudzić jakim się to jest grubaskiem
![]()
Zakładki