Wątek: Upadki i wzloty

Inez jak jechałam do Hiszpani to zrezygnowałam z internetu.Ale bede chodzic do tesciowej ona ma(mieszkamy w jednym miescie) :P A jak pojade odwiedzic swoją mamcie to tez nie bedę miec z tym problemu-tu tez jest internet

mikamaly fajnie ze i 0.5 kilo mniej a jutro bedzie nastepne 0.5 mniej.
ja odsniezalam podjazd pod dom i normalnie jestem skonana, ale to chyba dobrw cwiczenia nie?

mika ja tez dzisiaj zobaczylam ze u mnie pol kilo mniej i sie ciesze nawet bardzo wiec Tobie tez gratuluje

Mikamaly te 0,5 kg to dobry wynik, pomyśł ze to dopiero połowa tygodnia a dodatkowo w weekend troszkę podjadłaś, więc pod koniec tygodnia bedzie drugie 0,5kg.

A co do śniegu to ja pamiętam ze jeździlismy na workach a wśrodku było sianko i tak super się zjeżdżało chęcią bym to powtórzyła

Cytrynka30 ja tez zjezdzalam na takim worku, moja babcia mi go robila.
Ale super bylo. To niie to .

Alex odsniezanie to bardzo dobre cwiczenie :P Ja bardzo lubie to robic,ale tu w Hiszpani jest to niemozliwe
Cytrynko Venesa poł kilo to juz cos
Wiecie co jak duzo piłam wody i herbety(płyny) to szybiej chudłam
Dzis na wieczor 3kubki herbaty z cytryna

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc dziewczynki moje kochane tak siedze sobie chodze po internecie i po roznych forum i musze przyznac ze jeden artykol mnie zaszokowal a zarazem musze powiedziec ze placze jak czytam ten artykol i niemoge dojsc do siebie jak mozna byc tak podlym sami to zobaczcie oczym ja mowie to jest na dole wlasnie ta strona zobaczcie co te dziecko kochane bezbronne przeszlo serce mi sie kraje i niemoge przestac plakac jak mozna takie dzieciatko skrzywdzic to jest nie do pomyslenia na gorze na tej stronie pisze onim jak umarl zobaczycie jak ie te dziecko katorgi przeszlo caluje monika


WEJDZCIE NA STRONE NA DOLE -WWW.OSKAREK.ORG

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

niemoge sie otrzasnac caly czas rycze jak glupia to jest nie do wyobrazenia jakte dziecko musialo cierpiec

Pietrygowa ja nawet nie czytałam tego artykułu ale wiem o co chodzi, bo oglądam polską TV i co jakiś czas słyszy się o jakis tragediach z udziałem dzieci bo tez przeżywam. Ja jak pracowałam na codzień spotykałam się z takimi rzeczami, moze nie z przemoca wśród dzieci, ale z biedą, głodem, brudem itp.
i zastanawiam się czy jak na jesień będę szukać pracy czy wróce do wyuczonego zawodu, bo ja po nocach niekiedy nie sypiałam i myślałam nad rozwiazaniem danego problemu

Az sie boje to ogladac.Jestem bardzo czuła i wrazliwa na punktcie dzieci i zwierzat

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Powoli zaczynam sie szykowac do wyjazdu Mam nadzieje,ze niczego nie zapomne