Dzis juz lepiej sie czuje,ale musze wybrac wszystkie antybiotyki aby nie było pozniej komplikacji.Stało sie to czego najbardziej sie obawiałam.Moj mąż sie zaraził,dzis miał 38,8st.goraczki Jutro nie idzie do pracy.Bierzemy leki i siedzimy w domku,mam nadzije,ze szybko nan przejdzie.
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze duzo zdrowia :P