mika fajny obiad

mam nadzieję że mąż się ucieszy, na pewno, bo w sumie to każdy facet woli mieć zgrabną żonę niż grubszą
a to że nie wierzy to nic dziwnego bo już schudłam kilka razy ale nie umiałam tego utrzymać ale nigdy nie schudłam do 52 a teraz mi się uda

gratuluję wagi i zazdroszczę