Ja juz na nózkach od 8, pomono że am wole jakos nie mogę dłużej spać tesknota mnie zżera za Tomkiem i to bardzo więc zaraz godzinke potancuje, może będzie mi lepiej
Pa
Wersja do druku
Ja juz na nózkach od 8, pomono że am wole jakos nie mogę dłużej spać tesknota mnie zżera za Tomkiem i to bardzo więc zaraz godzinke potancuje, może będzie mi lepiej
Pa
Tańcowałam 40 minut na wiecej nie miałam ochoty a na odwal nie chce, może wieczorkiem na liczniku mam 364,80 kcal a jest 13 30 mam nadzieje ze wytrwam do 800kcal pa
Tomek przyjechał, udało mu się z czego jestem bardzo happy. O 20 20 pojechał ale byl i to dla mnie najważniejsze jest. :)
Dzisiaj zjadłam: strasznie słodko ;(
X Graham =84,80kcal
X Margaryna "Smakowita" =27,00kcal
X Pomidor =34,00kcal
X Cebula siekana surowa =18,00kcal
X Kotlet mielony średnio =201,00kcal
X Czekoladki Ferrero Rocher =118,00kcal
X Landrynki =31,60kcal
X Czekoladki Mon Cheri =200,00kcal - dzisiaj na słodkie miałam taką chętkę że nie potrafiłam się powstrzymac nawet na chwilkę szok
X Kapusta kiszona =80,00kcal
X Jabłko =75,00kcal
W sumie kalorii: 869,40kcal zjedzonych w brzuszku, a spalonych hest 1 799,67kcal w tym rano i wieczorem po 40 minut tańcowania. DObry wyniczek oby tak dalej bo do 2 już mi dużo czasu nie zostało.
A jak Wam idzie???
Całuski
Justyś
Myszko jestes super dzielna tak 3maj a SUKCES murowany:))))! Ehh podziwiam za ten taniec ja dostalam takie lenia ze jedyny ruch to droga do szkoly i spowrotem oraz spacer z psem ehh nie chce mi sie nic ... :))
Cinni a co do wagi to racja lepiej sie z nia nie spotykac w czasie "Tych" dni;)
buziaki :)
Oliwkaaaaa
Hej Justyś ale masz fajnie tyle kilogramków zgubiłaś ,możesz naprawdę być dumna .
Ja dziś od rana niebezpiecznie szukam po kuchni,piję drugą kawę jem 3 jabłuszko i nie mam pomysłu co wziąść do pracy do jedzonka żeby po powrocie nie rzucać się na nie,nie lubię tygodnia na 2 zmianę bo wracam koło23 do domku i chce mi się jeść.Pozdrowionka
Potańcz troszkę i humorek ci się poprawi, zobaczysz :)
super wyniki,więcej spalasz niż jesz,gratuluję :))))) Ja właśnie zaraz wychodzę do szkoły :( i nie wiem jak to będzie.Ale od razu mam sprawdzian :( Wczoraj dietkę zawaliłam,ale od dzisiaj już napewno będzie łatwiej,bo w szkole zazwyczaj dużo nie jem,może jedną kanapkę.A po szkole będę się pilnować,bo to już 15:00 :) Buziaczki,miłego dnia Myszko!
Hej Myszeczko.Chowam wagę na tydzień,bo idą kobiece dni.Wolę się nie denerwować :)) Nie martw się,niedługo się z nim zobaczysz.Bądź dzielną Myszką :) Buziaki
Hej Myszko,
jak tam dzionek mija? Ja siedze sobie przy popoludniowym cappucino i mysle sobie, ze trzeba by sie troche potem poruszac. Eh..czasem mi sie nie chce w to zimno wychodzic.
Co do tanca, to napewno wyszczupla i nozki, ale jesli chcesz lepszych i szybszych efektow to radzilabym ci 15 min dziennie cwiczen ekstra na nozki.
Buska
M.
Hej Justys, u mnie tez dzis niezbyt dobrze..1500-1600kcal. Ja dzis mialam caly czas ochote na slodkie. Powiedzialam mojemu misiowi, ze jak jeszcze raz mi do domu przywlecze jakies czekoladki, ciasteczka lub wafelki, to wyleci z nimi razem przez okno:-) eh...jak nie ma w domu to nie jem, a jak jest, to po prostu nie moge. dobrze, ze zdobylam sie na pojechanie na silownie, na rowerze, a zimno bylo jak nie wiem co, klnelam po drodze jak szewc:-)) cos w stylu "za jakie grzechy musze sie tak meczyc, kiedy inni w ciepelku siedza?". no, ale bylo minelo. jak mi sie piateczka na przodzie pojawi, to o wszystkim zapomne...ale jeszcze troche trzeba poczekac
Do juterka
Magda