-
RAZEM SIĘ UDA ja wierzę w CUDA ;) brzucholino -precz!
Wciąż i co chwilę wcinam się innym w wątki więc dzisiaj postanowiłam założyć w końcu swój „pamiętniczek”.
Bardzo chcę być chudsza, o wiele chudsza. Całe życie tego chciałam. Nigdy nie osiągnęłam idealnej do swojego wzrostu wagi. Zawsze tych paskudnych kilogramów i centymetrów w obwodach było za dużo!!!!
Naprawdę mam dość.
Chcę odsłaniać ramiona, nie zakrywać nóg i w końcu zaprzestać maskowania WIELKIEGO brzucholinka
Poza tym zamierzam zostać mama gdzieś za rok a czytając wskazówki jak należy przygotować się do ciąży była wzmianka m.in. o tym ze należy zrzucić ewentualna nadwagę.
Więc to zamierzam zrobić.
Innych powodów jest jeszcze całe mnóstwo. Jeden wydaje się ważniejszy od drugiego. Dla mnie jednak chyba najważniejsze jest to żeby nie patrzeć na siebie z obrzydzeniem. Chcę siebie polubieć.
Chcę też być aktywną kobietką a nie „kanapowym leniuchem” :P
Swoją dietę zaczęłam jakiś czas temu. Plan jest następujący:
Postaram się wytrwać przy diecie 1300 kcal. Taki środeczek sobie wyznaczyłam (Uwierzcie to bardzo nie wiele bo na co dzień po przeliczeniach jadłam blisko 3000 kcal). UPS! Przyznam się szczerze ze na forum byłam już nie raz. Ale nie jest mi wstyd ze kolejny raz próbuję. Kto szuka ten nie błądzi ( no i jeszcze milion innych mądrych powiedzeń mogłoby mnie usprawiedliwić).
A więc tak dietka 1300 kcal. Co do ćwiczeń. 4 razy w tygodniu kardio trening (jeśli pogoda to bieganie lub marsz, brak pogody – rowerek stacjonarny). Postaram się rano wstawać wcześniej bo wtedy najłatwiej zagospodarować mi czas. Ale czy takiemu śpioszkowi jak ja to się uda??? Zobaczymy :].
3 razy w tygodniu ćwiczonka – jak to ślicznie ktoś nazwał – „dywanowe”.
.....................................
Wiek: 26 l
Waga:73
Wzrost:159
Obwód tali: 90 cm
Stan na dzień 28.08.2006
......................................[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
witam Cię serdecznie
tu na pewno znajdziesz wsparcie tak bardzo potrzebne w odchudzaniu, wiem o czym mówię bo sama się odchudzam i nie jest to wcale i gdyby nie to forum to już dawno bym je przerwała
mam 23latka i tyle samo wzrostu i też kiedyś ważyłam podobnie, jakieś 3 lata temu, a potem to waga mi się trzymała 65-60 i tak w kółko, teraz planuję schudnąć już na zawsze
pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Dziękuję Inezza bardzo za wsparcie. Myślę, że razem i przy współudziale innych "forumwiczek" uda nam się osiagnąć upragniony CEL.
Przyznam szczerze, że z chęcią zobaczyłam bym to wasze zdjęcie ślubne w większym formacie
Pozdrawiam
-
Witaj,
ja próbuje pozbyc sie kilku kilogramów ruchem i dietką okolo 1200 kcal. służę moim wsparciem jeśli pomoże. nie pogardzę jeśłi bedzie z wzajemnością
jestem troszkę wyższa (całe 162 cm ). jakis czas temu troche przytyłam po rzuceniu palenia i stąd moje dietkowanie. a jak juz sie za to zabrałam to doszłam do wniosku, ze zrzucić troszkę z nawiązką nie będzie głupie.
na dietce 1200 jestem w sumie niecaly miesiąć. wczesniej po prostu staralam sie nie objadać. ruszałam sie jeszcze jak palilam, ale po odstawieniu nikotynki zwiekszyłam aktywność i tak leci.
tyle wstępem. powodzenia I trzymam kciuki! !
-
Witam Cię "FOSZKU" (ot takie moje zdrobnienie).
Jasne że możesz liczyć na moje wsparcie ale coś szuję ze to ja więcej kopniaków będe POTRZEBOWAĆ .
Niestety brak mi silnej woli. Ile ja juz ot razy chciałam się odchudzić. Ale nigdy nawet diety nie zaczełam (tzn nie trwała każda dłużej niż 2 dni ). No ale kiedyś więcej sie ruszałam muszę wrócić do tych nawyków.
Pozdrawiam - papatuchy!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
czesc Succiu skad ja znam ta slabo silna wole mam tak jak Ty wiele razy juz czegos probowalam ale zawsze to byla kwestia jednego dnia.... jednak jest miedzy nami taka ronica ze Ty to chociazplanujesz wprowadzic w swoje zycie sport a ja to sie normalnie sportem brzydze... nie znosze cwiczyc itp... ale cwiczonka ulatwiaja odchudzanie wiec zycze Ci powodzenia i bede Cie odwiedzac
-
chętnie ale nie wiem jak umieścić zdjęcia na tym wątku
podaj najwyżej maila mogę ci przesłać zdjęcie
-
no to i ja się przyłączam do wpólnej walki!!
będziemy się nawzajem wspierać i wspólnie dawać sobie kopniaki, szczególnie że mam podobną wage ok 76kg i jakże podobny cel 58-56kg
bede cię odwiedzać jak tylko będe potrafić regularnie, mam nadzieje że ty też czasem do mnie wpdaniesz
trzmaj się ciepło i walcz
-
Inezza ja tez chce to zdjecie w wiekszym fomacie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Camelka83 wysłałam ci już to zdjęcie i jeszcze jedno inne, mam nadzieję że doszły
Succiu z nami twoja dieta będzie dużo dłuższa, zobaczysz, dotrzesz do celu szybciej niż myslisz
jeszcze trochę a w całej Polsce będą chodziły same laski z dieta.pl
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki