-
NAJWAZNIEJSZE!!
ZAAKCEPTOWAC SIEBIE!!!!
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kasia wazaca 67 kilogramow na poczatku sierpnia 2006. Podziwiajcie widoczki z Finlandii, najpiekniejszego miejsca na swiecie
-
A teraz kolejne... Tu wazylam 63 kilo... Zdjecie z maja 2006, podczas wizyty w Polsce
Historia jest taka - od roku moja waga sie waha od 62-65, choc wiekszosc tego czasu bylo 62... Ale mialam dosc stresujacy czas na przelomie czerwca i lipca - wtedy dobilam do 67 wiecie, jadlam same slodycze prawie, i choc cwiczylam, plywalam, to... i dlatego tu wyladowalam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
Wklejam nastepne No wreszcie sie nauczylam wklejac zdjecia juupppi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Teraz was zasype... Ale napawde, dla mnie proporcjonalna sylwetka, dobre samopoczucie i usmiech na twarzy sa wazniejsze od numerka na skali
Dzieki za komplement o bluzeczce Juz jej nie mam - dalam ja kolezance... Bo sie podobala - taka luzna i bardzo wygodna
-
Ale sa troche za male te zdjecia... I ten pasek z napisem o rozmiarze co on tam robi
Ucze sie dalej --> teraz nie wcisnelam 'resize' buttom hmmm... zobaczymy jak wyjdzie...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Grrrrr MALE
-
Zeby nie bylo nudno... Zdjecie chlopaka za ktorym szaleje
uhhuu az sie goraco robi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
PS. Wklejajcie zdjecia kozystajac z tego: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Fajnie byloby was zobaczyc moje sliczne
-
AHA odkrylam, ze jak sie kliknie na zdjecie to mozna je zobaczyc w miare normalnym rozmiarze
Czlowiek probuje i sie uczy...
-
Czesc
Siedze w pracy... Zbliza sie pora lunchu
U nas lunch sie jada ok 10:30 - 11:30 Ja juz przywyklam W szkole zawsze jem 11:45-12:30. JAK SNIADANKO, HIH¨¨
ale: swietne bufety- szwedzki stol, wiec moge wybierac jakie pieczywko, jakie salatki, jakie danie glowne i place za to grosze doslownie
Juz nie mieszkam z mamusia, nie mam obiadkow gotowych w domu, jadam w restauracjach albo sama gotuje sama sobie wpoilam nawyki zywieniowe, ktore ogolnie sa dobre. Wg mnie bardzo zbilansowane, jednakze byl okres przesady ze slodyczami w moim zyciu. Mam nadzieje, ze nigdy wiecej
Mam swietna przemiane materii i z kazdym dniem dietki czuje,ze mnie ubywa
Ale abstra****ac, taka bylam glodna dzisiaj, ze na sniadanie przesadzilam z jedzonkiem Wiec poczekam z lunchem jeszcze godzinke
Nie jadlam od popoludnia wczoraj, wiec mi troche wiercilo w brzuszku przed snem... Ale pozytywne uczucie Duzo czasu spedzilam przed kompem, poczytalam cos i czas zlecial do rana
TODAY'S BILANCE
1dl owsianki na mleku 0%, 100 ml jogurtu waniliowego 0%, 2 lyzki swiezych owocow, 100 ml musu truskawkowego (to ma chyba sporo kcal, bo jest ze smietanka..) i 3 biszkopty.
A jak wam idzie dietkowanie
POWODZENIA I POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
Lunch
salata, starta marchewka, starty por, 1 kromka ciemnego pieczywa z odrobina serka koziego; 60 gram ryzu, papryka nadziewana warzywami i grzybami zapiekana z zoltym serem, 100 ml mleka 0%
Uh huh, jeszcze 30 minut i jade do domku na rowerze - to ok 20 minut, po czym pije jogurt, ide na silownie na godzine...
KOLACJA w planie jajecznica z 2 jaj i warzywka
wieczor rower, jazda terenowa ok godzinki.
RELAX
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki