zrezygnowalam dzis z baklawy... bylam w sklepie z indyjskimi slodyczami i zobaczylat taki talerzyk pelny oplywajacej w cukrze i miodzie baklawy... z kokosem i z pistacjami... juz czulam ten smak na jezyku i.... WYSZLAM!

ha! taka dumna z siebie!