Wątek: Chudnijcie razem ze mną :) (Fotki na str.8)

Witam
Ja już jestem po śniadanku Grahamka z indykiem, serem i papryczką popijam czerwoną herbatką która powoli mi się cofa :P
Wytrwałości w tym dniu!

Kitowniczko co do herbaty czerwonej, to są w sklepach o różnych smakach, moja mama kupuje wanilowo cynamonową, ja mam cytrynową i nie jest taka najgorsza w smaku, naprawdę!!!
A co do przyszłej sylwetki i samopoczucia - to wierzę, że Ci się uda Z całego mojego serduszka życzę Ci żeby sięudało i zrzucić i potem utrzymać wagę, tylko pamiętać trzeba o zdrowym odżywianiu!!! Ale na razie chudnij, przegonisz nas, zobaczysz... Uwierz, bo chudnięcie zaczyna sięw głowie Miłego dnia i gratuluję śniadanką <mniam> Ja dziś na obiadek mam sałatkę warzywną, a na kolację zapiekankę brokułowo - kalofiorowo - marchewkową... Jak chcesz dam Ci przepis Pozdrawiam!

Kitowniczko dasz radę, wszyscy Ci to piszą, trzeba tylko uwierzyć w siebie, co ni jest łatwe, wiem to sama. Masz swój wątek, jak coś cie nei wychodzi to pisz... my przeczytamy...
A co do herbatki to Doty22 ma rację. Możesz pić też zieloną jakąś smakową również.

Możecie dawać jakieś przepisy na coś dobrego i niskokalorycznego
Oj zielonej herbaty niestety nie znoszę :/ O tych smakowych pomyślę ale chyba szybciej mi się znudzą niz te bezsmakowe...no ale spróbuje
Hmm co by tu na obiad zrobic?:P Znowu kalafiora i brokułki?Hmm...może coś innego tylko co

ooo to ile juz schudlas co??bo na zdjatkach to wygladasz extra!!!no gratulacje!przede mna jeszcze daleka droga....ale jak widze takie sukcesy to sobie mysle"co ja nie dam rady???"kurde no musze dac!pozdrawiam was tu wszystkie i zycze dalszych sukcesow kobietki,bo wiedze ze was tu duzo.wpadajcie tez do mnie czasami buziole

Jak narazie schudłam jakieś 2 kg odkąd kupiłam wagę a wczesniej może też trochę No ale jednak to dopiero początek więc wszytsko przede mną...
Dzięki za wsparcie!

Przpis na zapiekankę warzywną z brokuła i kalafiora:

mały kalafior
mały brokuł
trochę gotowanej marchewki
chuda gotowana szynka, lub gotowana pierś z kurczaka

SOS:
chude 0,5% mleko 1/2 szklanki
śmietana 12 % 1/2 szklanki
ser żółty, najchudszy, jaki tylko jest
łyżka masła
łyżka mąki
Sól, pieprz, bazylia, oregano

Brokuła i kalafiora podzielić na różyczki i ugotować na półtwardo. Marchew w osobny garnuszku, pokrojoną na kstki również. Wysypać do żaroodpornego naczynia i przyozdobić szynką lub pokrojonym w kostkę kurczakiem.
SOS:
Rozpuścić masło w garnuszku i zasypać mąką, zrobić zasmażkę lekko złotą. Do tego dodać mleko i śmietanę i mieszająć pogotować 3-4 minuty. Wsypać do tego starty ser i poczekać 2 - 3 minuty. Doprawić do smaku. Po tym czasie zalać w przygotowanym naczyniu warzywa i mięsko i wstawić do nagrzanego do 200 st. C piekarnika. Zapiekać ok. 15 minut do momentu aż ser zrobi się złoty.

Smacznego <mniam>

Nie jest to niestety mój przepis, ale bardzo smaczne

Napisane było, ze jedna poracja ma ok. 400 Kcal i można się najeść do syta

uuuu to pycha masz obiadek dzisiaj! ja przez dwa,no moze tydzien jem na oczyszczenie organizmu zupke z kapusty,tzn.nie tylko ta zupke,bo jem warzywa i owoce oprocz tego,a pozniej zabieram sie za dietke 1000-1200kcl i mam zamiar w koncu zjechac z wagi,ale tym razem na 100% motywacje mam,wiec sie musi udac.zycze ci dalszych sukcesow w odchudzaniu,bo niezle ci idzie przede mna jeszcze dluga droga....buziole!

babssy przede ną równie długa droga dlatego bedę cię wspierać dziewczynki również bo w końcu damy rade

Przede mną jeszcze dłuższa droga Oj ale nie zrezygnuje napewno!Bo padnę psychicznie jedząc coś kalorycznego i mieć świadomość że nie powinnam!
Już jak chwycę się za moje wałeczki to takie jakby mniejsze...a to chyba sprawa czerwonej herbatki