kurcze chwila nieuwagi i juz doszla druga strona do czytania oby tak dalej przynajmniej jak bede czytac nie bede jesc widze ze u was mocne postanowienia tak ma byc nie wiem czemu ale ja jakos bardzo latwo rozstalam sie bialym pieczywem chociaz je bardzo lubie... ewenement mi nie zawsze sie udaje jesc o stalych porach ale nie robie z tego problemu bo po co sie mam stresowac sniadanie obowiazkowe jak wstaje (zalezy jeszcze o ktorej raz to godz 8 a raz 11 ) pozniej jak sie da i zeby nie przekroczyc 1200kcal a kolacyjka przed 18 trzymam kciuki
Zakładki