-
przylaczam sie do owocowego szalenstwa Tussiu ^_^
wczoraj wydalam fortune w sklepie ale kupilam wszystko co uwielbiam - zaczynajac od perssimons a na sliwkach konczac... mniam...
boze... to pewnie nastepna wizyta w toalecie to prawdziwy detox bedzie...
musze przyznac szczerze ze tesknie za polskimi jablkami, bo tu nawet organic czuc jakimis nawozami...
-
Witam Was poniedzialkowo!.
Dzionek nieciekawy, wszedzie pada,wieje. Brrrr.Caly dzien spedzilam w domku...
Niestety zaraz bede musiala podnies cztery litery i wyjsc do sklepu po gazete wyborcza-dzis poneidzialek-oferty pracy
Dzisiaj powroilam do liczenia kalorii i jedzenia prawie wszystkiego.
Dzionek jak najbardziej udany pod wzgleem kalorii: 948kcal i 2 h silowni.
pimpek1:
Masz w zupelnosci racje i pewnie min. dlatego lubimy sie spotykac na forum i 'rozmawiac'... Wokolo same przyjazne duszyczki...
xpxpxpxp:
Oczywiscie, kazda pora roku ma swoje plusy i minusy...Tylko ja jestem bardziej z tych cieplolubnych...
Motyleq:
Owocki dostalam od rodiny, czesc zakupilam. Checi do cwicze4nia raz sa,raz ich nie ma. To jest tak jak z odchudzaniem,ale coz...najgorzej jest sie zebrac na silownie. Jak tylko wejde na sale, spotkam znajome twarze,uslysze muzyke- checi od razu przychodza.
padfoociku:
Hehe, widze ze i Ty chruppiesz zdrowa zywnosc. Chociaz Twoja przemiana materii wejdzie na wieksze obroty.
tusia
-
hejka :*
no wiem jak chodzilam na silownie to to bylo naprawde mile i relaksujace pamietam jak byl telewizore i ogladalam sobie teledyski , a w nich zawszeb yly takei superlaski z bruzchami na wierzchu i mialam taka mibilizacje a po silowni zawsze sauna mmm pozdrawiam :*
-
Witacje...
Ja tylko na chwileczke,zerknac co sie dzieje ciekawego na forum...
Popijam wlasnie cieplka kawke, by podniesc sobie cisnienie... Fatalnie sie dzisiaj czuje. Jestem strasznie slaba...Bylam dzisiaj na szpitalu,zrobicsobi badania bo juz zdecydowanie za dlugo zle sie czuje...
Dzisiaj czeka mnie ponownie siedzenie nad kompem i szukanie interesujacych mnie ogloszen o prace...
Zastanawiam sie nad zawieszeniem karnetu w silowni z racji mojego samopoczucia...Zobczymy jak bedzzie wieczorkiem i jutro...
Motylqu:
Silownai do ktorj chodze rowniez ma kilka telewizorni, w ktorej puszczaja teledyski ze zgrabnymi paniami. Na mnie to jednak jakos specjalnie nie dziala...Tylko czas szybciej leci...a saune mamy wraz z karnetem,ale tak sie sklada ze wogole nie chodze-jakso zapominam albo nie mam czasu
do wieczorka
tuska
-
Dzien zaliczony!
Bilans kaloryczny: 1045kcal.
Do jutra
tusia
-
brawo brawo mi tez wyszlo cos kolo tego ale nie do konca zdrowo :P jutro bedzie lepiej trzymaj sie
-
Przyznam, że koleżanka twardy zawodnik. Ja raczej nie bylbym w stanie jeść 1000 kcal na dłuższą metę. Tymbardziej, że zima się zbliża. Czy własnie w związku z tym okresem zamierzasz zwiększyć kalorie do 1500? Bo i wiecej potrzebujemy gdy pogoda za oknem do niczego.
-
moze powinnas zrobic badanie krwi, TUSIU?
one zazwyczaj duzo wyjasniaja- moze masz czegos za malo w diecie, ze czujesz sie slabo...
bo o siebie trzeba dbac
-
Czesc Dziewczyny!.
Samopoczucie dalej nienajlepsze...w dodatku dostalam miesiaczki. Ehhhhhhh...
Dziekuje za Wasza troske. Badania juz zrobilam. Musze teraz wybrac sie z nimi do lekarza. Mam nadzieej ze wszystko jest wporzadku!.
Dietka trwa...wczoraj nawet byla pizza,ale pod wzgledem kalorycznosci nie wyszlo zle: ponad 1200kcal...no i silownia od razu po jedzonku!. Nie polecam cwiczen silowych po pizzy i 1,5 l wody niegazowanej
Konkretnie...
SRODA:1254 kcal , 1,5 h silownia.
CZWARTEK: 906kcal , 1,5 h silownia
ugi3:
Kiedys ladnie schudlam trzymajac dietke 1000-1300kcal, dlatego sie tego trzymam...
padfoot:
Badania zrobione. Teraz czekam tylko na wyniki...
do jutra
tusia
-
Witam...
Ladna, sloneczna pogoda za oknem...
Dzisiaj skusilam sie i mimo miesiaczki wdrapalam sie na wage. |Polecial 3 kg. Bardzo sie ciesze, choc myslalam ze spadek bedzie wiekszy...hm. No nic, dobrze ze chociaz kg spadaja,a nie ida w gore.
Mam juz zaplanowany dzien, jesli chodzi o jedzonko:834kcal+ obwarzanki,( 82g)- nie wiem ile maja kalorii...Dodatkowo 1 h rowerek stacjonarny.
Wczoraj neistety nie bylo silowni, tak wiec - 1,5 h sportu.
Pozdrawiam.
tusia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki