-
Cześć dziewczyny. :P
Mamy weekend.Mam nadzieję że wstałyście w tak dobrym nastroju jak ja.Może dlatego że za oknem biało a nie szaro jak do tej pory.Postanowiłam dzisiaj nie dać się pokusom.Mam nadzieję że wytrzymam.
-
-
Cześć
Nie wiem jak wy ale ja codziennie nie jeżdżę na rowerku jak nie mam czasu.Jak mam czas to jeżżę godzine dziennie.Ale jak robię 1 dzień przerwę to nic mnie nie boli.Może długo na raz jeździcie?Ja 1 godzine.
-
Witajcie1
No widzę ,że dietkujecie nadal bez zadnych wpadek...oby tak dalej
Ja po śniadanku poćwiczyłam sobie 25 min a za chwile biorę sie za porządki w domu to też sporo spalę sporo.
Wszystko byłoby ok , tylko dzisiaj wybieram sie na imieniny....nie wiem jak poradzę sobie z pokusami , modlę sie tylko żeby nie nagrzeszyć za nadto
Olpamo a jak ci idzie walka z nałogiem tytoniowym, pamietam jak mój tato rzucał palenie to ssał bardzo dużo jakiś cukierków, aż w pewnym momencie zaczęły mu sie kiwać zęby
renato też obudziłam sie w znakomitym humorze i też z silną wiarą nie poddania sie pokusom, ....ale jak przeżyje te imieniny ?
Fredo masz rację z tym ćwiczeniem w czasie jakiegoś ulubionego programu, szybciej wtedy przeleci czas
-
Ja na rowerku zawsze jeżdżę przy tasiemcu którego oglądam.I to fakt że szybciej leci czas.
Pimpek 1 nie martw sie tak imieninami bo będziesz cały czas żeby za dużo nie zjeść i nie będziesz za dobrze się bawić.Nawet jak będzie trochę nadprogramowych kalorii to w nastepnych dniach postaraj się mniej zjeść.W końcu imieniny nie są codziennie tak jak zbliżające się święta(aż strach pomyśleć)
-
-
Witajcie dziewczyny!!!
Dzis sie nie odzywalam,bo mialam bardzo kiepski dzien ...
Moja mala Victoria troche napedzila nam stracha...
Cala noc nie spala,plakala i marudzila.Rano po nieprzespanaj nocy tez byla padnieta i na dodatek dostala goraczke.Pojechalismy na ostry dyzur--lekka infekcja...Ale co sie malutka nameczyla...szok.Dzieki Bogu juz jest lepiej i wlasnie zasnela....Chyba bedzie dobrze.Biedaczka,to jej pierwsza dolegliwosc w jej 3miesiecznym zyciu.
Jesli chodzi o dietke,to bylam dzis grzeczna.Nawet za bardzo,bo zjadlam bardzo malutko przez ten stres.Wlasciwie to nie wiem czy to dobrze,bo przeciez jesli przyjmujemy mniejsza ilosc kalorii,to organizm mniej spala.Potem po zakonczonej diecie zaczynamy jesc troche wiecej,organizm nie nadaza tego spalic bo sie odzwyczail,ze sie tak wyraze i......jo-jo gotowe
renat musze Ci powiedziec ,ze ladnie sie za siebie wzielas..nonono...
6Weidera juz robisz ,do tego jeszcze rowerek...zobaczysz sukces murowany...CIERPLIWOSCI
pimpku chyba mnie kochana z kims pomylilas ,bo ja jak narazie nie mam problemu z nalogiem tytoniowym,kiedys palilam ale jak zaszlam w ciaze to odrazu rzucilam papierochy.Narazie nie pale....mowie narazie,bo ja straszny paskud jestem i wiem ,ze moze sobie kiedys,w przyszlosci na jakiejs party zakopce
A Ty koniecznie napisz jak tam po imieninkach,czy sie dobrze bawilas.A jesli troche zgrzeszylas,to sie czasem nie obwiniaj
fredanormalnie twardziel jestes z tym codziennym rowerkowaniem po50-60 min.
Ty noviutka tez
w ogole wszystki jestescie zawodniczki niezle i napewno Wam sie uda
Buziaki dla Was i 3majcie sie
-
Dzięki Olpama za pocieszenie.Ale chociaz jeżdżę na rowerku i robie 6 Weidera to kilogramy nie chca spadać przez moja łakomstwo.Jak czasami mi najdzie to jem bez końca.Wczorajszy dzień mogłabym zaliczyć do udanych ale wieczorem zjadłam 4 kanapki z białym chlebem ,masłem i dżemem truskawkowym.I tak jest cały czas juz idzie mi dobrze to coś podkusi i sie najem.I dlatego nie chudnę.
-
Witajcie!
Olpamo przepraszam cię za te fajki... , to nie miało być do ciebie
a wracając do mnie ...do wczorajszej imprezy to owszem...nie obyło się bez grzeszków, ale nie mam wyrzutów, w końcu nie było tego aż tak wiele....Nie będę się rozspisywać co zjadłam, ale jak dziś podciągnę pasa to jakby tego wczorajszego nie było....
Na imieninach zważyłam się potajemnie w łazience i...po jedzeniu na wieczór w ciuchach miałam 80kg......to chyba nie jest tak tragicznie
Dziś towarzyszyło mi cudowne uczucie podczas zmiany wagi na ticerze.....kiedy będe mieć to upragnione 7 na początku coraz bliżej.....[/b]
-
Witaj Olpamko mam nadzieje ze dzidzius szybciutko dojdzie do siebie nie przejmuj sie tym ze tak mało zjadłas bo wydaje mi sie ze jesli jest to jednorazowe to nie chyba nie odbije sie specjalnie na przemianie materii!
P.S. Dziekuje za miłe słowa
Pozdrawiam ciepło
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki