Wątek: Poczatki odchudzania? nie wiem czy dam rade

Witam serdecznie wszystkich , jestem tu nowa i mam prosbe poradzcie mi jaka dete wybrac musze schudnac bo zaczynam sie zle czoc, zaczynam sie szybko meczyc w przyszlymroku planuje zajsc w ciaze i obawiam sie tego ze jezeli przytyje to juz nie podolam mam 23 lata 173cm wzrostu i 96kg szok
prosze o porady pomoc i mam nadzieje ze bede tu z wami wspolnie to przechodzic pozdrawiam

jescze jedno przerazaja mnie drogie diety nie wiem czy ktos mi tu wogole troszke pomoze ale sprobowac moge jak narazie dalam sobie cel do 85kg bo ne sadze bym mogla wiecej

Co do diet to polecam albo SB albo diete 1000kcal.Większość odchudzających sie na tym forum stosuje te diety.
Mam nadzieje,że wybierzesz najlepszą dla siebie dietę i uda ci się schudnąć!
Powodzenia

a dieta kapusciana? czytalam troszke o tym kiedys bylam na diecie 1000kalori ale ciezko bylo . schudlal 6kg ale przestalam ja stosowac i przytylam 9

hej witam

kiedyś byłam na kapuścianej wytrzymałam może 4 dni później juz sam zapach powodował u mnie odruch wymiotny teraz jestem na 1000-1300 kcal zależy jak wyjdzie i nie narzekam nie jest to droga dieta bo jem prawie wszystko to co inni domownicy tylko w mniejszych ilościach chyba że faktycznie jest coś co mi nie odpowiada to zamieniam to na warzywa i dlaczego zakładasz że nie zejdziesz poniżej 85kg?? to forum daje moc

nie wiem czy dam rade poniewaz lubie jesc
jutro zaczne gotowac zupe kapusciana i zaczynam mam o tyle zle podejscie ze mam cos z noga i nire moge biegac . ale mam dosc tej wagi moj facet wazy 75kg a ja tyle narazie on jest za granica , nigdy mu nie przeszkadzala moja waga ale mi przeszkadza.

ja też uwielbiam jeść ale zrozumiałam że tu działa reguła coś za coś... mniej jedzenia mniej mnie więcej jedzenia więcej... dla mnie problemem były chipsy czasem czekolada.. ale jedzenie samo w sobie nie... teraz już jest dobrze choć wpadki się zdarzają ale sporadycznie jeśli masz problemy ze zdrowiem to może spróbuj ćwiczyć jakiś aerobik ale bez podskoków w domu na początek jakieś delikatne ćwiczenia a później w miare nabierania kondycji coś trudniejszego zawsze to spalone kalorie bieganie to nie jedyna forma ruchu naszczęście bo nie lubię biegać

Kapuściana.... fuj, fuj....

narazie sprobuje na kapuscianej to juz jakis poczatek prawda? a co pozniej jakies propozycje? taki ze mnie cczlowieczek malej wiary jak bym wam pokazala jak wygladam to byscie ssie wystraszyly

witaj nie masz sie co przejmować dzieki nam schudniesz nawet sie nie zorientujesz nawet kiedy sie to stało na pewno zejdziesz ponizej 85!! nawet do 60 dobijesz czy tam ile Ci sie marzy bo nie napisalas tego moze spróbuj diete 1000-12000 kcal nie powinnas miec atakow glodu a schudniesz ladnie trzymam kciuki i bede tutaj czesto wpadac
P.S
na pewno nie wygladasz tak strasznie jak Ci sie wydaje ... buziaki