-
ejo
Witam wszystkie laski
Ja tylko tak na słowko chciałm wpaść....troche czytałam o tej diecie i dla mnie to jest przerobiona dieta Michaela Montignaca...ale jest skuteczna...
pozdriowionka
-
kupiłam tą książkę, i czytam .cale życie sie odchudzam i to co teraz czytam wydaje mi się bardzo rozsądne. dieta ta jest zajmująca przynajmniej dla mnie bo muszę jeszcze "'normalnie"" gotować dla rodziny. piszcie jakie macie efekty czy faktycznie chudnie się w pasie? osobiście wydaje mi się że jest to dieta niełączenia trochę zmodyfikowana. Na chlopski rozum jest tu duzo racji np jeść pokarmy najmniej przetworzone.
-
Piszcie piszcie dziewczyny.
Stosujecie tę dietę? Ja chciałabym ale z kimś. Jesli nie widze wpisów to sama jakos nie ciągnę dietki. A musze schudnąć. niewiele - 2-3 kg
ale chcę przedewszystkim zacząć zdrowo odzywiać się
Hej laski
Piszcie coś
-
Dla mnie również ta dieta to przerobiony Monti - czyli jest OK Trochę zastanawia mnie zupełny brak np. ciemnego pieczywa, które pozwala zachowac równowagę węglowodanową w najprostrzy sposób, ale to tylko przez pierwsze 2 tygodnie, więc nie jest źle. Nie je się na początku tez owoców, które również sa dobrym źródłem błonnika. Trzeba więc rozsądnie rekompensowac te braki warzywami i roślinami strączkowymi - tak myslę.
Chyba się na nią zdecyduję. Jestem, albo raczej, próbuje być teraz na Montim, więc nie będzie to zbyt duże zamieszanie dla organizmu. Szkoda tylko owocków...
Ktoś się przyłącza???
To zapraszam na pamiętniki, zaraz coś założę
-
witaj
jesli chcesz spróbować diety proponuje wejśc na którys z topików na forum kafeterii ponieważ tu raczej niewiele osób zagląda(odpisuje). Podaje Ci stronkę , myślę ,że znajdziesz tam kilka osób , które stosują te dietę , lub , tak jak ja , mają zamiar (od jutra)
Zapraszam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
dzieki Yvonka24
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki