Evelinqo! ja juz wracam do Ciebie! jasne, że jest sens w prowadzeniu pamiętnika bo to strasznie mobilizuje no przynajmniej mnie juz teraz bede codzinnie pisala

wczoraj cały dzień u mojego dziamdziaka jeden mały grzeszek na koncie yyy kawałek sernika ale zmiescilam sie w 1000kcal wiec mam małe wyrzuty sumienia no ale jednak są :/

co do Twojego wyjazdu Evelinqo to popieram to ca napisała Newa łooo matko jak ja nie lubie jak ktos wciska mi na siłe coś do jedzenia ohh normalnie mam ochote wtedy udusic tą osobe


śniadanko: 2 kromki grahama z poledwiczką
II śniadanko: 3 mandarynki
obiadek: warzywa na patelnie
kolacja: maślanka ze zmiksowanymi jagodami <Evelinqo od Ciebie odgapiłam i bardzo i posmakowało mniam >