Wątek: cel: 53 kg

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co słychać czekoladko Kurcze jak ja bym zjadła jakąś dobrą czekoladkę

Ale nie damy sie , nie?

no cóż, u mnie jest masakra...postanowiłam zamknąć wątek, bo teraz i tak nie mam głowy do odchudzania, ani czasu na ćwiczenia...MATURA...dziękuję za to, że ze mną byłyście

ech, jakbym chciała być już po tej całej maturze...nie mam czasu na ćwiczenia, ze stresu przed matmą ciągle podjadam i prawie wszystko mi wróciło. Czuję się strasznie ciężko...ale już niedługo, tylko miesiąc.

muszę zmienić nazwę wątku

Trzymam kciuki

przybyłam się pochwalić polski ustny 20/20
dieto, przybywam! już niedługo

Siemaszzzzz czekoladkooo
SUPER!!!!! Ty kujonie BRAWOO no to kiedy dołanczasz z powrotem do Nas?? Powiem Ci że ja to zaczynam od nowa.. tym razem zdrową diete cały czas byłam na "diecie" raz głodowka raz obżarstwo dzieki bogu nie przytyłam i nie bylo jojo zbytnio duzego od teraz tylko kultura w jedzeniu i ćwiczonka
Ile Ci tych matur jeszcze zostało??
3m sie pa :*

jeszcze tylko angielski ustny i wracam od czerwca, bo po maturze wybieramy się z klasą na ostatni biwak, i nie mam zamiaru odmawiać sobie kiełbaski z ogniska...a potem się zacznie
a widziałam Tozia właśnie, że zniknęłaś, bo czasami odwiedzałam forum i nic nie pisałaś :P

No to powodzonka Moja Droga a po za tmy nie jesteś gruba!! :d i masz racje uzyj sobie życia pożegnaj sie z klasą jak nalerzy a nie o szklance wody ja tam na razie sobie folguje ale od 1 jadeee równo
Wlasnie scielo mnie bo czasu nie mialam i to byl blad bo wypadlamz rytmu to forum BARDZOOO motywuje i widzisz mialo byc do czerwca rozmiar 36 jest 40 /42 ale ciiii i tak jestem piękna
3maj sie

no ba, wszystkie jesteśmy piękne oj użyję sobie, użyję i też wracam od pierwszego tym razem damy radę Tozia, bo kto, jak nie my