co racja, to racja

dziś
śniadanie: bułka z serkiem śmietankowym, gorzka herbata
duuuużo wody
obiad: trzy parówki z dwoma łyżkami koncentratu pomidorowego (bo tylko ja mogłam zamiast keczupu kupić koncentrat pomidorowy ) i bułka
i to by było na tyle, jako że późno wstałam
a teraz zmykam się uczyć
dziś chyba niestety nie pojeżdżę na rowerku, może jutro nadrobię