Robin Hobb...chyba słyszałam jak dorwę w bibliotece to przeczytam
Gaimana też lubię, czytałam Koralinę kiedyś (ale tylko dlatego, że kupiłam), bo u mnie w mieście czasami ciężko coś dorwać w bibliotece
ja polecam Pratchetta (miałam o nim nawet prezentację maturalną "Świat Pratchetta krzywym zwierciadłem współczesnego świata" ) i Pilipiuka, przede wszystkim opowiadania o Jakubie Wędrowyczu - czasami mi łzy ze śmiechu leciały

mieszkania cały czas szukam...

Australia...wow, super, też bym chciała my do Portugalii z kumpelami jedziemy, głównie pociągiem i stopem

a 21 lat to nie starość przecież mam nadzieję, że wejdę w ten wiek już zgrabna i powabna

mój jadłospis przykładowy
śniadanie - kanapka lub płatki z mlekiem
obiad - wczoraj pierś kurczaka z ryżem i warzywami, dziś pierś kurczaka z sałatką i frytkami z piekarnika (oczywiście u kumpeli )
w międzyczasie jakieś jabłko, jogurt i dużo wody

dobra, zmykam poszukać mieszkania