Wątek: "Jaki ma Pani rozmiar? " - największy... |str 8

Toziu jak nawet wraca, to nigdy w to odessane miejsce. Dlatego to moze smiesznie wyglądać - oponka odessana a nad oponką pas tłuszczu
DLATEGO się odessę cała od głowy do kostek - jak wróci, to pójdzie w kostki :P hehe

właśnie wiem... że w to samo nie powraca ale wyobrażasz tu cudna pieka sexy laska.. a tu takie słoniowate kostki... to by było okropne ostatnio gdzieś widziałam reklame jakiegoś gabinetu (odsysanie tłuszczu) z podbródka z łydek... to moze z kostek tez sie daa ??

z kostek to sie wytnie i w biust wszczepi, ai ta cala skóre co sie schudło tez sie wytnie i sie zrobi ponczo....

Ale Wy laski macie fantazję ponczo...

Moja ciocia miała odessany tłuszcz z brzuszka i teraz jak trochę przytyła to brzuch i tak ma płaski ale nie wygląda śmiesznie - może po prostu nie utyła jeszcze za dużo

Dżaga, co u Ciebie? Co się nie odzywasz?

Tozia - prosimy złożyć meldunek....

hej dziewuszki, tak zauważyłam, że ostatnio o muyce gadałyście a na reggae w Ostródzie byłyście może

Fantazję macie rzeczywiście zajefajną ale się uśmiałam z tym odsysaniem

Toziu skoro nie chudniesz na 1000 to może rzeczywiście spróbuj coś innego albo może to po prostu zastój zwyczajny

WRÓCIŁAMMMMM
wybaczcie że mnie wieki nie było ale mały młyn z netem... przeżyłam weekend i inne pierdoły ale mi WAs brakowałooo ale wszytsko pod kontrolą dziewczynki.. może nie zupełną bo zaś niedojadam wrecz to można z boku głodówką nazwać ale ja nie czuje głodu wiec nie jem tylko pije zresztą dziś widziałam się z kuzynką z którą widziałam się we wrzesniu i ona do mnie bożeeeeeeeeeeeeee jak Ty schudłas jesteś uwaga.... SZCZUPLUTKAAA normalnie czuje jak mi skrzydła rosna i w ogóle taki jeden koleś mnie zaprosił... do kina itp itd.. ale ja się wstydze siebie... wiec już spalone w ogole musze leczyć ten moj pusty łeb

łohohohooo no i co za koles? ja tu slyszalam cos o jakiejs zakonnicy SESESE
szczuplutka kobietko!! sama widzisz ze dieta pomaga bo inni widza a ze Ty np nie widzisz to norma
a ja sobie przerywam dietke i rzucam w cholere ta 1000 kalorii, jakos musze organizm oszukac, niewiem czy sie da, ale mam nadzieje ze sie da, chce go przez kilka dni przyzwyczaic do wiekszej ilosci kalorii a po tym zaczne sb, bo moja waga juz nie reaguje na 1000 kalorii, bo jadlam tyle i jeszcze mniej przez wiecej niz rok, wiec w tym problem tkwi ( specyficzny problem)