Madziiii i MychaNaDiecie - bo ja to mam tak ogólnie świra na punkcie spoglądania w przyszłość, przez co staję się strasznie niecierpliwa. do wczoraj takim punktem zwrotnym była tylko matura, bo chciałabym w końcu zobaczyć siebie na liście przyjetych na studiano ale teraz wybiegam tylko trochę w przyszłosc... o jakieś 10-13 kilogramów
dzisiaj chyba też się zmieściłam w 1000kcal. co prawda liczę to na oko, ale sam fakt, że to zdrowe jedzenie a nie słodycze mnie zadowala
zaliczyłam też pierwszy dzień a6w... skomplikowane toale mam że się wprawię.
Zakładki