Tak, takie chude "grube" koleżanki są najgorsze. Jak mi taki szkielet opowiada o tym, że jest gruba to ja sobie wtedy myślę: "Kobieto, co ja mam Ci powiedzieć? 10kg więcej ważę, więc o czym ty do mnie rozmawiasz?" Myślę, że takie laski chcą po prostu z własnej próżności usłyszeć jakie to one są piękne i szczupłe. Radzę nie przejmować się nimi.

Cordelia - ja jestem po 1szym dniu A6W dzisiaj drugi. Boję się, że znowu nie wytrzymam. Najdłużej wytrzymałam dwa tygodnie - ale efekt był Nadal jak napnę mięśnie to czuję to co się przez tamte 2 tyg. wyrzeźbiło Dlatego ćwicz i nie poddawaj się, bo warto!