Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: 3 kg i motywacja

  1. #1
    sun&sun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie 3 kg i motywacja

    Rany, rany, rany!!!
    Pomózcie mi się zmotywować, ochrzańcie czy coś!
    Chcę schudnąć do 23 lipca 3 kg i jakoś się nie mogę do tego wziąść porządnie Tzn cały czas mam dietę, trochę luźną, ćwiczonka, rowerek itp. No ale z moim tępem (od lutego w 3 mce ok 7 kg a przez ostatnie 8 tyg TYLKO 3 ) to ja nie wiem jak to będzie Pogońcie mnie proszę do roboty Pozatym - strasznie wolno chudnę. No ale akurat teraz się tym nie przejmuję bo ze mnie już taki badziewiak jest, że nic nie robię dobrze i wszystko chrzanię Na wskaźniku BMI wychodzi mi, że jak schudnę te 3 kg to będę się mieścić w normalnej wadze Wiem, że to szalone by tak zawierzać BMI Poprostu taka moja dziwna psychika, że jak 'siła wyższa' powie mi iż mam wagę w normie to będę się o WIELE WIELE lepiej czuła I to zarówno fizycznie jak i psychicznie Jadę 23 lipca na obóz i chciałabym to zrzucić nie po to by 'koniecznie znaleźć chłopaka/pokazać się jako tako na plaży itp. itd' (chociaż jak by się udało to bym nie narzekała ) ale żeby mieć ten komfort psychiczny, że nie jestem jak to ja na siebie mówię 'tłustą krową' Cóż, cel chyba realny, nie jest to przecież 10 kg w tydzień czy inne szaleństwa Mam 20 dni. Trzymać kciuki i pogonić mnie solidnie
    Pozdrawiam

  2. #2
    amika78 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja poznalam chlopaka a teraz mojego meza jak mialam 19 lat i 50kg uda ci sie uda,potrzeba tylko czasu byl okres ze wazylam 47.50 a teraz 65kg i nic to miedzy nami nie zmienilo dodam ze mam 163 cm.teraz mieszkam w Stanach i stac mnie na wszystko i na wszystkie cudowne maszyny przywracajace figurke,i wiesz co robie to dla siebie!!!!!!!!! a nie dla meza

  3. #3
    sun&sun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To cudownie
    Zastanawia mnie jak to jest, że można naprawdę kochać puszyste kobitki Tzn napewno za wnętrze itd.. Szkoda tylko, że nie sprawdza się to w moim przypadku No cóż, pewnie mam wnętrze odwrotnie proporcjonalne do ilości kg Wczoraj jak jechałam metrem siedziała naprzeciwko taka parka... On normalny a ona z 90 kg i wiecie co? Naprawdę wyglądali uroczo Cóż, może wygląd to nie wszystko Chciałabym potrafić to kiedyś zrozumieć
    Gratuluję udanego męża i życzę powodzonka z kg

  4. #4
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh, z własnego doświadczenia wiem-im mniej kilogramów do zrzucenia tym gorzej się zabrać za dietę , pisz często na forum, dodawaj sobie siły, my się wspomozemy w ciężkich chwilach

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •