Na greckiej plaży o 10 kg. mniej :)
Witam po dość długiej przerwie moje kochane odchudzaczki :D :D :D
Już się tłumacze dlaczego pozostawiłam Was na tak długo. Oczywiście brak czasu a do tego dietkowa katastrofa. Ogólnie rzecz biorąc - to zawiesiłam walke. Ale teraz pokazał się na horyzoncie nowy cel - czyli ja na greckiej plaży o 10 kg. szczuplejsza. Och jaki to wspaniały widok hi hi. Walki nie zaczynam jeszcze dzisiaj bo jutro Tłusty Czwartek-i takiej silnej woli to nie mam. Ale od piątku lub soboty START.
Mam nadzieje, że będziecie razem ze mną w tej trudnej walce którą wszystkie wygramy. Przesyłam buziaczki i trzymam za nas wszystkie kciuki :D :D :D :D :D :D :D :D
Rowerkiem do Grecji
Do naszego ślubu pozostało:
Zakładki