Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Jedzenie...moja miłość i obsesja...

  1. #1
    anula06 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Jedzenie...moja miłość i obsesja...

    Witajcie
    Mam na imię Ania i waże 63 kg przy wzroście 165 cm Nie radze sobie z odmawianiem zbędnego pożywienia, a zwłaszcza słodyczy. Dlatego zaczynam sie odchudzać(po raz setny). Moja dietka będzie polegała na 1200 kcal. Później przejde na tysiaka. Mam cicha nadzieję, że pomożecie mi w dietkowaniu Pozdrawiam serdecznie

  2. #2
    Nowicjuszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    1

    Domyślnie

    życze powodzenia!
    choć wiem jak to trudno wcielic w życie
    jesli chodzi o mnie to latwo (dosć) bylo mi na poczatku... zaparlam sie i juz..pierwsze 3 tygodnie(moze troche dluzej) byly znakomite!.. bylam silna i waga spadala...ale potem.coz..jakos coraz trudniej bylo miprzestzegac rygoru i racjonalne argumenty ze chwila przyjemnosci a potem dodatkowe kilogramy na zawsze nie przemawialy...coraz mniej mnie przekonywaly i coraz bardzej usmiechaly sie do mnie np. slodycze, bialy chlebek i maselko... ale nic to..dzis moja waga zamiast spasc, lub zostac na tym samym poziomie- wzrosa.. wiec znowubyl to kopniak,zeby jednak sobie nie folgowac i trzytmac sie!...choc wiem,ze to nie jest latwe!

    takze tobie zycze powodzenia!...i 3mam kciuki

  3. #3
    bzusiaczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Wadowice Górne
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja proponuję najpierw zacząć od 1000 a później przejść na 1200 i życzę powodzenia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •