Wątek: Odchudzanie na ekranie

Na razie biorę wolne od forum, od diety, od odchudzania. Mam urwanie głowy. Wszystko się zwaliło w jednym czasie. Za miesiąc mam obronę. W pracy mam rozszerzony zakres czynności. Muszę się trochę poszkolić. Moje dotychczasowe odchudzanie było mizerne. Ograniczyłam biale pieczywo i słodycze. W pracy albo jem wzorowo: jakiś serek, pieczywo chrupkie albo nie jem nic W domu jem byle co i byle jak, ale nie mam sił przygotowywać ciepłe posiłki. Staram się nie obżerać, ale zdaję sobie sprawę, że moje nawyki żywieniowe bardziej szkodzą niż odchudzają. Wrócę do dietkowania, gdy już wszystko się ustabilizuje. Pewnie to zly pomysł zeby teraz wszystko rzucać, ale brakuje mi motywacji, samozaparcia. Jestem na wysokich obrotach w pracy. Wracam do domu i muszę przygotowywać się do obrony. A gdzie cwiczenia? Liczenie kalorii już dawno sobie odpuścilam. Chodzę tylko na spacery z psem żeby trochę dotlenić mózg.
Tak więc przesyłam pozdrowienia i zyczę powodzenia w traceniu kilogramów

Gerania poukładaj sobie wszystko, pozałatwiaj swoje sprawy a my tu na Ciebie będziemy czekać Buziaki:*